Grey Ronin

To przyczyna spadków szukaj gdzieś indziej. Tylko świeże linki mogą ci zaszkodzić i to pod warunkiem jak są źle przyłożone tz z reguły przeoptymalizowane np. linki w postaci anchora kluczowej frazy na stronę główną w hurtowej ilości. Jak taki link nawet przeoptymalizowany jest stary typu 2 - 3 czy więcej lat to nic się z ty nie robi bo tak jak powiedziałem Google po odpowiednim czasie "właściwie ocenia linki" czyli nawet jak cos x lat temu było z dzisiejszego punku źle zrobione to nie trzeba tego samodzielnie poprawiać.

To narzędzie służy tylko i wyłącznie jak masz oficjalne powiadomienie że się Google jakieś linki się nie podobają. Nawet wtedy to korzysta się z tego w ostateczności tz najpierw pisze się że jest się niewinną ofiarą brzydkich spamerów, konkurencji i kota który cos kliknął i tak wyszło. Google oficjalnie mówi ze potrafi algorytmicznie ocenić wszystkie linki. Zakładam ze sprawdziłeś taka prozaiczna rzecz jak utrata jakiś dotychczasowych linków bo np strona na której były została zlikwidowana zmieniona.

Teoretycznie idealne ustawienia - zakładamy że jest to druga strona kategorii URL i canonical - domena.pl/kategoria-strona-2 meta title - Kategoria strona 2 - Domena H1 Kategoria strona 2 Okruszki - Home - Kategoria - Strona 2 Brak opisu kategorii To jest takie "podręcznikowe" ustawienie i to gównie w po to by produkt na n-tej stronie kategorii miał taki sam link wewnętrzny jak na stronie pierwszej. Od razu mówię że pewnie nie wszędzie się sprawdzi "podręcznikowo" .

Krótko i zwięźle - nie przesadzając. Strona gówna musi być prawie jak żona Cezara - poza wszelkimi podejrzeniami ze przywiązujesz super wagę do JEDNEGO słowa kluczowego i chcesz być optymalny SEO na maska. Zwłaszcza trzeba uważać jak słowo jest tez nazwie domeny a w top Google są podstrony.

Osobiście nie mam. Napisz ogłoszenie wg regulaminu - może ktoś ma i ci sprzeda. https://www.forum.optymalizacja.com/forum/20-og%C5%82oszenia-i-zlecenia/

Odpowiadając dosłownie na twoje pytanie - Tak znamy google.com ? Oczywiście podziały i inne szczegóły to musisz sobie zrobić sam. Tak poważnie - takie coś to wymaga harwestowania google i żadnej gotowej aktualnej listy nie znajdziesz za darmo.

Nie indeksuje się tagów kategorii dla samej chęci indeksowania. Zawsze na każdym poziomie takie cos w domyśle traktujemy jako mini encyklopedyczny słownik. Jak nie potrafisz krótko i zwięźle zdefiniować i opisać tagu nie narażając się na duplikaty to go nie dodajesz.

Klasycznie - to zależy Ja to są produkty które nikogo pod żadnym pozorem nie zainteresują w dłuższej perspektywie robi się przekierowania najlepiej na odpowiedniki, ostatecznie na kategorie. Nie robi się przekierowań na stronę główną. Jak ta są produkty które kogoś zainteresują jak nie jutro to za 5 - 10 lat bo np. ktoś ma taki produkt i potrzebuje instrukcji albo zepsuł mu się i chce kupić nowy - zostawia się stronę z odpowiednią adnotacja o aktualnych zamiennikach, zamiesza indukcje itp. Nie wiem jaka branża dlatego strzelam z poradami.

Ustal jedną nazwę firmy. Obowiązuje zasada jednej nazwy firmy na wizytówce Google i wszędzie indziej czyli początek meta title strony firmowej, profile na społecznościówkach. Dodatkowo najlepiej jak nazwa firmy wg regonu nie różni się zbyt od nazwy którą masz wszędzie indziej. Nazwa rejestrowa generuje ci automatyczne profile na innych stronach podbierających dane z GUS-u np na aleo czy money. Skończyły się niestety czasy że fraza kluczowa = nazwa firmy = nazwa domeny = top w wyszukiwarce. Takie coś działa jedynie wyjątkowo dla bardzo starych stron i to pod warunkiem umiejętnego podejścia.

Chyba nie nie masz "na maxa" Masz dodane aktualności a nie ma oferty usług. Możesz dodać ofertę usług - wyświetlanie jest do określonego czasu. Nie dodawaj produktów (wyświetlanie bezterminowe) bo ich nie masz a mogą ci blaknąć wizytówkę. W torii max to poza aktualnościami karty oferty usług lub produktów (raczej nie na raz produkty i usługi) czyli taka wizytówka " Kancelaria Adwokacka Adwokat Natalia Seweryn" Poza opiniami to są jeszcze min zdjęcia

Dobrze że Skrypt jest aktualizowany tylko moim zdaniem brakuje mu kilku podstawowych funkcji - albo ja nie umiem ich znaleźć. Czego mi brakuje - indywidulnych ustawień globalnych odnośnie tagów oraz kategorii ustawienia meta title tagów - fraza na początku jest pieruńsko unikalna google.com/search?q="Strony+związane+z+hasłem" ustawienia indeksacji stron tagów - osobiście jakbym miał katalog wywaliłbym wszystkie tagi z indeksu czyli <meta name=”robots” content=”noindex, follow”> Indeksacja jest obecnie na wagę złota i tagi sa najmniej ważne. ustawienia ograniczenia ilości dodanych tagów - teraz jest do 10 i nie wiedze gdzie można to zmienić Tak jak powiedziałem być może takie ustawienia są ale nie mogę ich znaleźć.

Kiedyś korzystałem z tego https://www.auditmypc.com/xml-sitemap.asp Nie wiem czy jeszcze działa bo trzeba włączyć Javę w przeglądarce

i Wszystko co nie jest używane w nadmiarze nie zaszkodzi a czy pomoże to się okaże dopiero jak to sprawdzisz i odczekasz odpowiednio długo. Obecnie nikt już nie podaje że znalazł ten idealny przepis i to i to się sprawdza a co innego nie. Jedyna rzecz która jest stała i się nie zmieni to wiek linku i widoczność strony na której jest w Google.

Zdrowych i spokojnych Świąt i pomyślności w Nowym Roku

Widać doświadczonego seobojownika na tym froncie.

Jak dodanych? Jak nie znam wizytówki to jest wróżenie z fusów. Jak słowa źle dodałeś i klepnął ci to automat to ci zablokują wizytówkę jak sprawdzi to człowiek i będzie cos nie ten tego zgodne z wytycznymi. https://support.google.com/business/answer/3038177?hl=pl#zippy=%2Cnazwa

To tylko świadczy że wege jest dla zdrowych. Dla reszty pospólstwa i dzieci to bym był jedynie koszerny i nie jadł wieprzowiny czy podobnej dziczyzny a jedynie zdrowo hodowanych roślinożerców i rybki. Oczywiście unikamy konsumpcji egzotyki i robactwa niewiadomego pochodzenia. Apropo robaków - pewnie będzie to przeszłościowa dieta bo robale to pewnie mniejszy koszt energetyczny niż krowy.

Wiem do czego zwykle jest wykorzystywane medium. Na medium zwykle "podlnkowuje" się własne wpisy na blogu. Czyli jest to odwrotność tego co chcesz zrobić bo ty najpierw miałeś wpisy na medium. Osobiście do testów bym takie cos sprawdził dla nowego artykułu a dopiero później myślał na resztą.

Nie nikt nie robi czegoś takiego. Jedyne co możesz zrobić to podpiąć własną domenę pod konto medium. https://help.medium.com/hc/en-us/articles/115003053487-Setting-up-a-custom-domain-for-your-profile-or-publication Nie wiem zresztą co chcesz osiągnąć. W Google liczą się artykuły tylko z jednego miejsca. Czyli jak masz je na medium na blogu je ukrywasz przed robotem (noindex, nofollow) rel=canonical tak jak kolega wyżej napisał służy zwykle do określania kanonicznych URL w obrębie jednej domeny. W założeniu ma na celu pokazanie kanoniczych URL dla tematu dynamicznie generowanych URL.

Człowiek jako "ewolucyjny" zwycięzca nie zmieni "naturalnie" nawyków żywieniowych. Tak tylko jak pójdziemy bezwzględnie w stronę ekologii i przejdziemy na wegetarianizm to skończy się przestrzeń i woda. Krowa to jest skoncentrowana łąka. Ile cała ludzkość potrzebuje "łąk" by się wyżywiać. Jakie uprawy mają ja wyżywić bo naturalne na pewno nie. Zacznie się modyfikowanie genetyczne żywności na masową skalę i obudzimy nowego dżina w butelce. Później skończymy jak u Paolo Bacigalupi-ego Na tej Ziemi tak jest jedna. Jak ją szanować nie będziemy to nas wykończy i zutylizuje. To jest wyścig my albo matka natura. Podejrzewam że prędzej my ja wykończymy i przeniesiemy w nowe miejsce. Wyrąbiemy, spalimy i zużyjemy dosłownie wszystkie zasoby kopalne od ropy po metale rzadkie i będzie po potokach.

Racja nikt nie jest dzisiaj alfą i omegą a programista to nie koniecznie grafik komputerowy. Tylko panuje zasada ze programiści ściśle współpracują z grafikami. Czyli kodowanie wynikowo musi wyglądać i nikt nie wymaga by warstwę wizualną robił programista tylko za to odpowiada grafik który powinien się znać na "dizajnie".

Wszystko to racja tylko zrozum ze uczysz piekarza jak ma piec chleb. Trochę to słabo wygląda.

Po co tak rozwlekle. Wystarczy powiedzieć - praktyka zweryfikuje ten projekt. A nuż widelec takie jak mniemam oldschoolowe metody się sprawdzą - oczywiście do czasu. Jak po 12 latach projekt będzie żył i kopał to pogratulujemy autorowi.

Nie widzę żeby to był gotowy produkt. Te strony są skopane pod kontem linkowania wewntrzeego (brak okruszków, tytuł który jest linkiem do samego siebie) i poprawnych nagłówków HTML czy URL-i.

A ja czuję obawę ze wchodzimy w erę korporacjonizmu w którym każdy przejaw oddolnej sztuki i innowacyjności zostanie brutalnie zawłaszczony i skomercjalizowany przez wielkie firmy. To jest śmierć przebojowości a w końcu stagnacja a stagnacja jest zwiastunem upadku.