Ilu klientów może średnio "obrobić" jeden SEOwiec

[Beerbant]

Jak w temacie - ile stron klientów może "pociągnąć" pozycjoner zakładając, że robi to nie na odpiernicz i , że średnio na jednego klienta przypada 10 fraz no i , że pracuje 8h dziennie.

[Nikonem]

Chyba przyszło Ci grubsze zlecenie...

[blizzarder]

Dobrze wiesz, ze zalezy to od trudnosci fraz. Wszystko sprowadza sie do ilosci czasu jaki trzeba poswiecic na zdobycie linkow. Dla niektorych fraz trzeba zdobyc wiecej linkow lub zdobyc linki lepszej jakosci. Zaglosowalem na 10-20 jezeli frazy sa srednio-trudne, a pozycjonowana strona ma sie znajdowac w top3. Na latwe frazy i top10 to pewnie mozna by obrobic i 100 klientow.

[Robbieriviera]

porządnie to 10 stron max, mówię to na swoim przykładzie; na jedną stronę poświęcam 12 dni w miesiącu (tzn 12x3h=36h) z poprawkami, optymalizacją i socialami; reszta stron czeka na swoją kolejkę i linkowana jest sporadycznie

[D_S]

Może jesteś po prostu słabo zorganizowany

[Beerbant]

Chyba przyszło Ci grubsze zlecenie...

Chciałbym , ale po prostu jestem ciekaw bo szczerze mówiąc ciężko jest ocenić, sam spotykałem się z przypadkami, że jeden człowiek ciągnął max 3ch klientów .

[blake]

sam spotykałem się z przypadkami, że jeden człowiek ciągnął max 3ch klientów

Klient, klientowi nie równy. Wszystko też zależy od tego czy sam robisz wszystko od A-Z, czy masz fajnych kolegów lub koleżanki z którymi możesz się podzielić codziennymi obowiązkami. Dla mnie oczywiste jest, że nie siądę i nie będę klepał opisów z synonimami, bo od tego są ludzie, wiele czasochłonnych prac można komuś zlecić. No i jest różnica między hydraulikiem z Babiej Góry a sklepem z bielizną. Myślę, że dobrze zorganizowana osoba może pociągnąć nawet do 50 stron z frazami regionalnymi i może ze 2 grubsze, ale nie najgrubsze. Przy grubych projektach wyglądałoby to właśnie tak, że jedna osoba zajmuje się max 3 klientami.

[MKucinski]

seowiec może pociągnąć i 1000 klientów jeżeli jest dobrze zorganizowany i wyposażony w odpowiednie narzędzia/bazę podwykonawców "dłubaczy", kwestia organizacji pracy i obsługi exela. O ile oczywiście nie odpowiada za kontakt z nimi, tylko ktoś inny. W przypadku kontaktowania się z klientem, odpowiadanie na maile i telefony cały dzień może na tym zejść i nie ma czasu na SEO.

[zgred]

seowiec może pociągnąć i 1000 klientów jeżeli jest dobrze zorganizowany i wyposażony w odpowiednie narzędzia/bazę podwykonawców "dłubaczy", kwestia organizacji pracy i obsługi exela.

Gratulacje - został Pan matką:

Sprawdziliśmy Twoją witrynę i ponownie wykryliśmy prowadzące do niej linki, które naruszają wskazówki jakościowe. W szczególności poszukaj sztucznych i nienaturalnych linków kierujących do Twojej witryny, które mogą mieć na celu manipulowanie przepływu PageRank. Przykładami nienaturalnych linków są kupione linki przekazujące PageRank lub udział w systemach wymiany linków.

i masz swojego excela i 1000-ące klientów

[SzlafRock]

seowiec może pociągnąć i 1000 klientów jeżeli jest dobrze zorganizowany

Lekarz też pociągnie 1000 pacjentów. Jednak ja u niego nie zaryzykuje wizyty.

[it_management]

Seo jest praktycznie skalowalne - pomijajac kwestie optymalizacji strony (dzialanie praktycznie jednorazowe , doboru slow - jednorazowe lub ciagle w zaleznosci do branzy).

Caly link building moze wygladac tak samo dla 1 jak i dla 100 klientow..

Przyklad : jak zaczynalismy seo lecielismy profilami angela - outsourcing (rentacoder , freelancer.com ) i tyle. Jak ktos jest slaby i nie potrafi automatyzowac pewnych dzialan to juz jego problem - nigdy nie osiagnie sukcesu finansowego ( kwestia definicji czym jest sukces $ ).

[MKucinski]

zgred: obsługa 1000 klientów nie musi opierać się o "wrzucę wszystkich do jednego worka zobaczymy co z tego będzie" i do tego pieprznę z xrumera, może coś wyjdzie. Są narzędzia, które automatyzują pracę - ręczne linki to kwestia odpowiednich szablonów do zennopostera lub dobrych "dłubaczy", budowa zaplecza to też może być outsourcing, a umieszczanie linków to odpowiednia ilość plików include. Oczywiście wszystko tylko przykładowo. Nie twierdzę, że ja bym 1000 klientów pociągnął, ale wiem dobrze, że jest to możliwe przy odpowiednim zapleczu w postaci programów i wielkiej głowie do ogarnięcia 100VPSów na przykład Ja przy 5 dostaję czasem pierdo*ca co gdzie stoi.

SzlafRock: A myślisz, że iloma osobami Twój lekarz się zajmuje? Tobą i 4roma innymi? Ja myślę, że kilkadziesiąt, kilkaset osób ma na głowie - po to są karty chorób. Zresztą porównanie z lekarzem nietrafione, bo lekarz nie może zautomatyzować sobie pracy.

[SzlafRock]

Zapomnieliście Panowie o czynniku ludzkim, on najczęściej zawodzi. Człowiek jest tylko człowiekiem, często wszystko się wali z powodu zwykłego lenistwa lub zmęczenia materiału. Mogę to zrozumieć gdy ktoś robi tylko i wyłącznie dla siebie, ale jeśli zatrudnicie pracownika to nie jest już tak słodko. Kawka, papieroski, fejs, gadka szmatka i automatyzacja pada na twarz.

[MKucinski]

SzlafRock, wchodzisz w ten temat za głęboko. Chodzi przecież o odpowiedź na pytanie: ilu klientów obrobi jeden seowiec? Odpowiedź: tylu, ilu jest w stanie ich obrobić. Jeden będzie całe SEO robił ręcznie i dwóch klientów to dla niego już maksimum, drugi wie w co zainwestować, ma łeb jak przysłowiowy sklep i obrobi tylu, ilu będzie potrzeba.

[Nikonem]

SzlafRock, wchodzisz w ten temat za głęboko.

Wygląda na to, że nie zatrudniasz ludzi na etat. Kreatywność pracowników w organizowaniu sobie przerw nie ma granic.