Podatek za AdSense - osoba fizyczna, inne źródła

[andrzej cybulski]

Witam,
Mam parę wątpliwości na temat rozliczania AdSense. Częściowo z Forum, częściowo z innych źródeł zebrałem informacje co powinienem zrobić aby prawidłowo rozliczyć się z US wybierając ścieżkę "inne źródła".

1. Powinienem do końca lutego złożyć Pit 8c - czyli poinformować US o wysokości moich przychodów (tj. o wpływach z AdSense).
2. Wartość tego przychodu wpiszę w zeznaniu rocznym jako przychód pochodzący z innych źródeł.
3. W rozliczeniu rocznym będę mógł wpisać koszty uzyskanego przychodu (np. hosting, domena).

Czy to dobry plan? Czy czegoś nie pominąłem?

[ar4]

Podobno jak wpisuje się koszty to mogą być wizyty w celu zweryfikowania informacji. Nie wiem czy w tym przypadku nie przyczepią się, że twój dochód miewa znamiona działalności gospodarczej. Ja na tym się dokładnie nie znam bo ja to fakturuje. Napisz do US niech ci zinterpretują to na piśmie...

[andrzej cybulski]

Od przyszłego roku i tak planuję przejść na ryczałt, a na chwilę obecną (tj. w celu rozliczenia 2014 roku) za bardzo nie mam wyboru innego niż iść w "inne źródła". Przy czym ludzie w internetach często np. pomijają kwestię pit 8c. Albo na przykład różne są teorie co do kosztów (że nie wolno albo że będzie kontrola ). Fajnie by było poznać zdanie kogoś kto to praktykował...

[ar4]

Adsense rozliczamy jako Vatowiec... ryczałt nie przejdzie...

[blake]

Adsense rozliczamy jako Vatowiec..

Co ma VAT do dochodówki? Nie pisz pierdoł, bo zaraz gość VAT-7 puści.

ludzie w internetach

A Ty słuchaj dalej ludzi w "internetach" to w końcu przyjdą panowie z "realu" i nie pozbierasz się do końca życia. Nie lepiej zapłacić 200 za profesjonalną poradę księgowego i mieć pewność?

[andrzej cybulski]

A Ty słuchaj dalej ludzi w "internetach" to w końcu przyjdą panowie z "realu" i nie pozbierasz się do końca życia. Nie lepiej zapłacić 200 za profesjonalną poradę księgowego i mieć pewność?

Ogólnie to jestem zwolennikiem płacenia za to, żeby ktoś coś zrobił za mnie. Chętnie bym był dał ten temat do ogarnięcia księgowemu, ale chyba ta branża finansowa jeszcze nie dojrzała do tego, żeby sprzedawać usługi takim ludziom jak ja. Wyszukałem (również w internetach) okoliczne biura rachunkowe i piszą oni tylko o ofertach dla firm. Wyszukiwanie personalnego doradztwa podatkowego nic sensownego nie zwraca. Co by szkodziło jakiemuś księgowemu ogarnąć temat, założyć bloga opisującego pokrótce o co chodzi i przedstawić ofertę zrobienia tego za mnie? Albo jakiś ogarnięty księgowy mógłby na takim forum się udzielać i do siebie naganiać ludzi. Moim zdaniem jest nisza, ale nikomu się nie chce ruszyć i wydoić takich ludzi jak ja.

A sam już temat na tyle ogarnąłem, że jestem prawie pewny, że nie ma szans, żeby moje płacenie podatku miał się skończyć moim "nie pozbieraniem się do końca życia". Te 18% podatku im zapłacę, a że błędnie ich poinformuje albo błędnie wpisze koszty, raczej nie skończy się zniszczeniem mojego życia. Ale dziękuję za radę.

[ar4]

Skoro jesteś takiego zdania to życzę powodzenia. Pamiętaj, że ze US nie wygrasz... oni interpretują przepisy tak jak im jest wygodniej...

[melepl]

Witam,

Mam parę wątpliwości na temat rozliczania AdSense. Częściowo z Forum, częściowo z innych źródeł zebrałem informacje co powinienem zrobić aby prawidłowo rozliczyć się z US wybierając ścieżkę "inne źródła".

1. Powinienem do końca lutego złożyć Pit 8c - czyli poinformować US o wysokości moich przychodów (tj. o wpływach z AdSense).

2. Wartość tego przychodu wpiszę w zeznaniu rocznym jako przychód pochodzący z innych źródeł.

3. W rozliczeniu rocznym będę mógł wpisać koszty uzyskanego przychodu (np. hosting, domena).

Czy to dobry plan? Czy czegoś nie pominąłem?

ad. 1 pit 8c. jest potrzebny jeśli do innych przychodów chcesz dodać koszty ich uzyskania i obliczać podatek od dochodu a nie przychodu - jednak w wypadku osoby fizycznej i adsense nie polecam tego wariantu - bezpieczniej jest rozliczyć inne dochody bez kosztów.

ad. 2. to się zgadza.

ad. 3 jeśli złożysz pit8c to tak.

Czy to dobry plan? Wg. mnie nie.

Lepiej rozliczyć podatek od całości przychodu bez kosztów wtedy masz spokój. Jeśli rozliczysz koszty US może (a nawet jest to pewne) wezwać Cię do złożenia wyjaśnień i wtedy już bliska droga do kontroli podatkowej. Wtedy mogą zarzucić Ci, że prowadzisz niezarejestrowaną DZG. Dostaniesz mandat za prowadzenie niezarejestrowanej DZG. (ok. 1500zł) ZUS upomni się za nieodprowadzone w tym czasie składki na ubezpieczenie zdrowotne+społeczne (nie uwzględniając ewentualnego obniżenie z tytułu pierwszej DZG) plus odsetki. No i oczywiście będziesz musiał zarejestrować DZG.

To tak w skrócie.

[blake]

ale chyba ta branża finansowa jeszcze nie dojrzała do tego, żeby sprzedawać usługi takim ludziom jak ja

Żartujesz? Każdy księgowy takie sprawy jak rozliczenia dla osób fizycznych powinien mieć w małym palcu. Przynosisz mu wydruki przelewów, które otrzymywałeś z adsensa i on będzie wiedział jakie pity złożyć, zapłacisz mu nawet pewnie nie 200 tylko mniej, nie mam pojęcia ile za takie coś biorą, pewnie też zależy od księgowego.

I nie szukałbym tu nikogo w "internetach" tylko przeszedł się do najbliższego biura rachunkowego. Jak sam nie będzie pewien to na pewno ma telefon do US i się zorientuję jak dany US życzy sobie takie przychody uwzględniać.

[Lis]

A prawda jest taka, że w ogóle zarabianie w AdSense bez prowadzenia DG to dość grząski temat. Bo bardzo łatwo można powiedzieć, że spieniężanie ruchu z pomocą AdSense stanowi nic innego, jak działalność gospodarczą -- bo służy zarabianiu pieniędzy, a prowadzona jest w sposób zorganizowany i ciągły.

Jeśli już, raczej trzymałbym się traktowania tego jako przychodów z wynajmu i dzierżawy.

[elroy]

W ogóle zarabianie bez umowy i bez DG jest nielegalną działalnością w świetle prawa. Co innego jak się kasiorkę dostaje do ręki a co innego jak przychodzi przelew na konto, wtedy jest wszystko czarno na białym i nie ma sposobu żeby się wykręcić przy kontroli.

[andrzej cybulski]

Czy to dobry plan? Wg. mnie nie.
Lepiej rozliczyć podatek od całości przychodu bez kosztów wtedy masz spokój. Jeśli rozliczysz koszty US może (a nawet jest to pewne) wezwać Cię do złożenia wyjaśnień i wtedy już bliska droga do kontroli podatkowej. Wtedy mogą zarzucić Ci, że prowadzisz niezarejestrowaną DZG. Dostaniesz mandat za prowadzenie niezarejestrowanej DZG. (ok. 1500zł) ZUS upomni się za nieodprowadzone w tym czasie składki na ubezpieczenie zdrowotne+społeczne (nie uwzględniając ewentualnego obniżenie z tytułu pierwszej DZG) plus odsetki. No i oczywiście będziesz musiał zarejestrować DZG.

Wydaje mi się, że to co robię nie nosi znamion DG więc się tym jakoś bardzo nie martwię. Ale może dla świętego spokoju te koszty zignoruję. Dzięki.

Żartujesz? Każdy księgowy takie sprawy jak rozliczenia dla osób fizycznych powinien mieć w małym palcu. Przynosisz mu wydruki przelewów, które otrzymywałeś z adsensa i on będzie wiedział jakie pity złożyć, zapłacisz mu nawet pewnie nie 200 tylko mniej, nie mam pojęcia ile za takie coś biorą, pewnie też zależy od księgowego.

Nie nie żartuję. A Ty żartujesz pisząc o tym z taką pewnością, a chwile później piszesz, że nawet nie wiesz ile taka usługa kosztuje? Ja np. rozmawiałem z księgową, która obsługuje firmę, w której pracuję to takiego tematu nie ogarniała. Poradziła dowiedzieć się na infolinii Krajowej Informacji Podatkowej i tam również kobieta nie potrafiła nic mądrego powiedzieć. Uważam więc, że żeby na rozliczeniu reklam się znać, to nie wystarczy mieć tytuł księgowego.

A prawda jest taka, że w ogóle zarabianie w AdSense bez prowadzenia DG to dość grząski temat. Bo bardzo łatwo można powiedzieć, że spieniężanie ruchu z pomocą AdSense stanowi nic innego, jak działalność gospodarczą -- bo służy zarabianiu pieniędzy, a prowadzona jest w sposób zorganizowany i ciągły.

Fakt istnienia dużej ilości interpretacji opisujących w jaki sposób osoba fizyczna może się rozlicza trochę temu zaprzecza. Reklamy umieszczam na stronie internetowej, której nie prowadzę w sposób zorganizowany ani ciągły. Więc gdzie tu DG?

[Zapleczak]

A prawda jest taka, że w ogóle zarabianie w AdSense bez prowadzenia DG to dość grząski temat. Bo bardzo łatwo można powiedzieć, że spieniężanie ruchu z pomocą AdSense stanowi nic innego, jak działalność gospodarczą -- bo służy zarabianiu pieniędzy, a prowadzona jest w sposób zorganizowany i ciągły.

Jeśli już, raczej trzymałbym się traktowania tego jako przychodów z wynajmu i dzierżawy.

W firmach z przychodem różnie bywa, raz sporo na plusie, innym razem na zero, a i minus się zdarzy, w adsense to samo, raz dostanie się bana na stronę na koncie, innym razem filtra na stronę w wyszukiwarce. Jeden miesiąc kilka tysięcy, następny 0 złotówek.

[blake]

że nawet nie wiesz ile taka usługa kosztuje?

Nie mam pojęcia ile kosztuje sporządzenie pitu rocznego dla osoby fizycznej u księgowego (na niektórych wioskach w domach kultury siedzi w wyznaczonych dniach parę osób, które to robią za darmo dla ludzi - teściowej tak co roku rozliczają pity, burmistrz im za to płaci, więc pewnie nie w każdej wiosce tak jest). Ja płacę księgowemu co miesiąc i ma trochę więcej roboty niż wypisanie jednego pita a całego jego cennika znać przecież nie muszę jeżeli i tak mnie nie dotyczy.

Ja np. rozmawiałem z księgową, która obsługuje firmę, w której pracuję to takiego tematu nie ogarniała.

Ja kiedyś też miałem takiego lebiodę księgowego, który połowy tematów nie ogarniał i po przeniesieniu do innego trzeba było sporo odkręcać w papierach, co nie znaczy że douczonych księgowych nie ma. A jak ta kobieta nie przerabiała jeszcze takiego tematu to trzeba było się jej zapytać za ile $ go przerobi i podzwoni gdzie trzeba.

[cyber]

A prawda jest taka, że w ogóle zarabianie w AdSense bez prowadzenia DG to dość grząski temat. Bo bardzo łatwo można powiedzieć, że spieniężanie ruchu z pomocą AdSense stanowi nic innego, jak działalność gospodarczą -- bo służy zarabianiu pieniędzy, a prowadzona jest w sposób zorganizowany i ciągły.

Jeśli już, raczej trzymałbym się traktowania tego jako przychodów z wynajmu i dzierżawy.

W ogóle zarabianie bez umowy i bez DG jest nielegalną działalnością w świetle prawa. Co innego jak się kasiorkę dostaje do ręki a co innego jak przychodzi przelew na konto, wtedy jest wszystko czarno na białym i nie ma sposobu żeby się wykręcić przy kontroli.

Panowie ale o czym wy tu piszecie ! obecnie wyszła w tym roku interpretacja ministerstwa finansów - dochód z reklam internetowych rozliczamy jako wynajem powierzchni reklamowej i nie muszę prowadzić działalności gospodarczej.

Moja znajoma księgowa wykonała jeden telefon do US i tyle było problemów z rozliczeniem.