Arkadiusz

Firma hostingowa, która nie korzysta z firewalla ma pewnie uptime bliskie 0% xD

Wymagania są specyficzne, nie znaczy to jednak że niemożliwe do spełnienia lub że możliwe tylko na VPS. Zapewne doskonale wiesz, że ta porada z VPS jest absurdalna, w najmniejszym stopniu nie jest pomocna autorowi, jest napisana na odczepnego, na zasadzie 'skoro ci się nie podoba moja JEDYNIE SŁUSZNA propozycja to spadaj', bo stworzenie takiej konfiguracji dla laika będzie w zasadzie niemożliwe (a już przynajmniej nie jakiś racjonalnych pieniądzach). Pisanie tekstu w stylu 'skoro hosting xyz nie spełnia oczekiwań weź vps' jest poradą równorzędną do 'skoro opel astra nie ma czujnika deszczu, jedź do Chin i zbuduj sobie nowe auto'. Nie znam każdego z tysiąca hostingów na rynku, z czego kilkudziesięciu polskich, dlatego nic konkretnego nie będę polecał. Nie znaczy to jednak, że będę pisał głupoty, byle tylko coś napisać i udawać że się znam.

Czekaj, czy ty właśnie napisałeś że skoro 1 polecany przez ciebie hosting nie spełnia jakiśtam oczekiwań, to już zostaje tylko VPS? xD

To akurat jest poprawne zachowanie ze strony CF, bo podajesz się jako googlebot nie będąc nim.

Dodam, że opcję można założyć tylko w czasie, gdy domena jest aktywna (jak przejdzie do kwarantanny, to już tej możliwości nie ma).

Cloudflare, nawet pakiet darmowy.

We wtorek admin NASK wraca z urlopu, to ogarnie.

Każdy, wystarczy CDN Pytanie czy strona i domena w języku polskim ma jakieś szanse na rynku USA to już druga kwestia.

Próbowałeś kontaktować się bezpośrednio z IQ?

Sprawdzałeś https://rhosting.eu albo https://neteasy.pl ?

A to coś niezwykłego? Przecież te serwery LE nie wyrabiają już od dłuższego czasu i z moich doświadczeń widzę, że średnio 1 na 2 żądania się nie udaje.

Wystarczy: a) nie wierzyć w cuda, że coś jest za darmo b) sprawdzić cennik i regulamin promocji

Wesoło, przenosisz się z drogiego hostingu (z którego chyba jesteś zadowolony) na tańszy, z którego zadowolony nie jesteś Czemu po prostu nie zmienisz DNS na nowy hosting?

A ten nowy hosting nie ma wsparcia technicznego?

Przypominam nieśmiało, że na forum nie piszemy o awariach.

Żadne znane mi testy nie wykazały, że sąsiedztwo IP ma jakiś wpływ na siłę zaplecza.

To ci się źle wydaje.

Drugiego WHT tu nie zrobisz, zapomnij

Firma to firma (a nie org. charytatywna) - musi zarobić. NASK kasuje partnera za rejestrację domeny .pl 10 zł, więc jakoś firma musi zarobić (jak nie na rejestracji, to na odnowieniu).

Naprawdę? Da się coś kupić za 0 zł? I pewnie jeszcze polskie "płacę - wymagam"?

slawus, nawet jak ich 5% takich klientów pozwie i jakimś cudem (bo te jednostronne regulaminy są dość jasne i wymowne) wygrają, to odbiją to sobie na pozostałych 95%, którzy z dnia na dzień przyniosą w zębach kilkaset tysięcy eurogołąbków (a ci co oddadzą IP zostaną zastąpieni nowymi klientami)... Co by nie mówić o takim traktowaniu klienta (jak dojną krowę), utracie wizerunku itd, to jednak finansowo na tym znacznie skorzystają, a przecież w gruncie rzeczy tylko to się dla nich liczy.

Lesiu, ale po co ta napinka? Co to zmieni? Każdy kto choć trochę miał do czynienia z tą firmą wiedział, że ona jest zdolna po prostu do wszystkiego (nawet tego, czego nie ogarnia ludzka wyobraźnia). Problem dotknie wielu osób nie tylko bezpośrednio, ale i pośrednio, ale takie pitolenie bez podjęcia konkretnych działań nic po prostu nie da.

Bierzcie pod uwagę, że w grę wchodzi spora kasa - przy 100 000 IP, za pstryknięciem palców zyskują 400 000 zł miesięcznie, więc mają się o co bić - nawet jak stracą część ludzi w ten sposób (a to im się wyróna, bo będą mogli dłużej sprzedawać dedyki z IPv4).

Czytaliście kiedyś te regulaminy, które trzeba zaakceptować przed zamówieniem czegokolwiek? Wedle nich - ovh może wszystko, klient nic. Może zatem np. rozwiązać umowę pod byle pierdołą. Ta firma jest po prostu niereformowalna, klient zawsze będzie mrówką, którą w razie potrzeby/kaprysu można zdeptać. PS. pozew zbiorowy dotyczy tylko konsumentów, a ten problem dotyczy głównie firm.

Imho takie same szanse że to wejdzie są takie same, jak że nie wejdzie. Raz, że to może być tylko fama, która sama w sobie spowoduje rezygnację ludzi z IP / nie zamawianie kolejnych, a dwa że takie wprowadzenie opłat może się dla nich źle skończyć, bo fakt - pewnie 95% ludzi odpuści, ale 5% się znajdzie i takich, którzy pozwą ich o grubą kasę za zmianę umowy w trakcie obowiązywania. Choć faktycznie pokusę mają niezłą - licząc że mogą opodatkować 100k IP, z dnia na dzień dojdzie im 400k zł dochodu miesięcznie