Skocz do zawartości

Nikonem

Forumowicze
  • Postów

    8672
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    286

Treść opublikowana przez Nikonem

  1. Być może zrobione na sztukę, a znajomy decydenta przytulił parę $. Cytując klasyka:
  2. Powodzenia i cierpliwości więc ?
  3. Ciekaw jestem co wpisałeś Wujkowi, że Cię tu pokierował?
  4. Nikonem

    Opinie w google maps

    Bardziej jako pojedyncza ciekawostka: G. usunęło negatywną opinię po godzinie od zgłoszenia i zaktualizowało średnią ocen.
  5. Ja mogę: "padlinożerca". Wegetarianizmem zainteresował mnie pewien materialista, sceptyk i trochę komunista z Wojewódzkiego Domu Kultury w Lesznie, gdzie odbywały się zajęcia Hatha Yogi. Nie można się było tam "zapisać". Musiało się pojawić wolne miejsce i potrzebna był rekomendacja kogoś z Klubu. Bo nie tylko Yoga tam była, ale i sporo innych, bardzo dla mnie dziwnych rzeczy. Ale to temat na rozmowę, a nie post na forum. W każdym razie zainteresowałem się Buddyzmem, a potem Hinduizmem. Tam, na Wschodzie, nie ceni się ludzi za to, co jedzą. Bo żeby żyć musisz zabijać: zwierzęta albo rośliny. Nie jesteś "lepszy" z powodu Twojego wyboru. To temat dość filozoficzny i raczej nie na to forum. W każdym razie są w Polsce ludzie, którzy nigdy nie jedli mięsa, a nie czują się kimś wyjątkowym, przeciwnie: kochają wszystkie żywe istoty, bo o tym mówi ich wiara. Dla przykładu Hinduzim: vidya-vinaya-sampanne brahmane gavi hastini śuni caiva śvapake ca panditah sama-darśinah "Pokorny mędrzec, dzięki cnocie prawdziwej wiedzy, widzi jednakowo uczonego i łagodnego bramina, krowę, słonia, psa i zjadacza psów (pariasa)" (Bg.5.18). Słowa, w tym te, których użyłeś, są też przemocą z punktu widzenia np. Buddyzmu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ahinsa e: musiałem edytować, bo w Sanskrycie był błąd
  6. Można, ale na warunkach gospodarza. Trudno tolerować kogoś, kto przy każdej wizycie zostawia kupę na środku pokoju. Kto to ma sprzątać?
  7. Jako wegetarianin jestem temu przeciwny. Agresywna postawa @Xenobi przysparza przeciwników idei wegetarianizmu. Pewnie tracę czas odnosząc się do jego postów, bo ze zdrowym rozsądkiem niewiele mają wspólnego. Bo niby w czym trawożercy mają być "lepsi" od mięsożerców?
  8. Niektórzy tłumaczyli się w ten sposób z największych głupot lub zbrodni, a "rozmówca" się w tej sprawie nigdy nie wypowiada publicznie
  9. Ok, czyli zamiast przyjaznych rozmów, osobistego wieloletniego przykładu są zakazy, izolacja. W odpowiedzi załączam link. Wnioski są raczej podobne...
  10. No raczej: Parę grubszych afer i gównoburz tutaj przeżyłeś, a było tego Obecne dzieciaki nie mają żadnego pojęcia ile kiedyś musiało się poświęcić czasu, by się czegoś dowiedzieć i to przetestować. Nastawienie jest na szybki efekt i bywa, że bez kosztowy, jak w tym temacie.
  11. Widzę tu dwa wykluczające się słowa. Od siebie powiem, że to biznes, nie hobby. Trzeba zainwestować.
  12. To nieustanna walka Szczególnie, że jakieś 60-70% czasu jestem w Hotelach. Zaczynałem w 89, gdzie naprawdę było ciężko o w miarę wegetariańskie posiłki i zróżnicowanie diety. Mięso ciężko zastąpić, ponieważ daje poczucie nasycenia i (moim zdaniem) uzależnia. Odzwyczajałem się od niego przez rok, przypominało to walkę z nałogiem. Teraz jem ryby, jajka więc jest łatwiej. Eksperymentuję ze słoikami na wyjazdy (zdjęcie), często wystarczy poprosić kelnerkę, żeby kucharka zrobiła np. jakiś makaron z dodatkami bez mięsa. Nie ma dużego problemu. Ogólnie ciężko z wyżywieniem na wschód od Wisły. Bywa, że nawet "ruskich" nie mają. W domu dietę urozmaicam przepisami/dietami "Biedronkowa" czy "Lidlowa". e: W jakimś sensie działam w tej branży od 20 lat. Właśnie czuję zbliżający się KONIEC To jest właśnie mega sprawa: jest trochę miejsc gdzie robią prawdziwy chleb... W zasadzie wystarczy odrobina masła i jest PYSZNIE!
  13. Mięcha i kiełby nie jem 32 lata, ale tych współczesnych zarozumiałych i agresywnych wegan nie trawię bardziej niż kanibali.
  14. Wyskakujące banery irytują, migające logo + te uwagi, co wyżej. Zastanów się na co chcesz zwrócić uwagę? Na telefon, wiadomość, logo firmy, migający szajs czy może na produkt, który oferujesz do sprzedaży? Te wodotryski powodują, że ciężko się rozczytać. Ze strony: "wszelkiego rodzaju obracanie, czy wiercenie nie będzie odczuwalne dla drugiej osoby." Moją uwagę zwrócił tytuł tematu: "Szanowni Towarzysze." Chciałbym adekwatnie odpowiedzieć: Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się!
  15. "Tajemnice Los Angeles" są na Netflix. Naprawdę warto sobie odświeżyć.
  16. Nie tylko Ty Dla mnie osobiście ta idea super bohaterów jest już bardzo wyeksploatowana, męcząca. Na szczęście w Wiedżminie tego nie ma. Nie wiem czy było tutaj, ale ze swej strony bardzo polecam "25 lat niewinności". Wiadomo, ciężki temat, ale warto zobaczyć. Kulesza, a szczególnie Trojan zagrali tak, jakby odtwarzali coś, co oboje przeżyli. Mniej więcej od połowy filmu scenariusz niestety trochę się rozjeżdża, ale film do końca pozstaje na dobrym poziomie.
  17. To ten rodzaj zwiastunu, który spala film: wszystko już wiadomo, można zostać w domu Świetnie wykorzystanie "White Rabbit", ale ostatnio często pojawia się w filmach. Ode mnie "Witamy Na Odludziu" (HBO), wreszcie coś świeżego w kinie.
  18. Dwie wersje tego samego nagrania. Poznałem je kilka dni temu. Jak miło, że Bogini wciąż zmienia swe piękne oblicze.
  19. @SzlafRock może taki klimacik W wieku 14 lat byłem 6 dni pod rząd na Blue Velvet e: ok, jak się już rozpędziłem Moje odkrycie z książki "Tomek Beksiński, Portet Prawdziwy":
  20. Wolność to nie dowolność "Żółty Szalik" (Jerzy Pilch)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności