Lars

Domeny .pl chyba mają z automatu "zakryte" dane właściciela. Wiecie moze jak to jest z regionalkami?

up Zgadzam się, ale tez coś trzeba robić. Gdyby nie pewne działania z przeszłości np zmniejszenie ilości linków wychodzących, system prawdopodobnie już dawno by nie działał. Z drugiej strony oczywiście nie powinno robić sie jakiś dramatycznych zmian. Przy okazji spytam- jakie ostatnio u Ciebie efekty daje system? Ja mam na przemian okresy hossy i bessy.

Rozumiem, ale nie każdy tak robi i nie działa to powszechnie. Ubite linki w jednym miejscu są na pewno podejrzane. Przy okazji innej kwestii (responsive) google zwraca uwagę i źle ocenia linki które są blisko siebie. Co do tego jak rozmieszcone miały by być- tutaj jest właśnie pole do popisu użytkowników. Seomatik od kilku lat daje radę, bitwy może czasem przegrane, ale nie wojna

Moim zdaniem żeby uniknąć losu prolinka należy wprowadzić nastepujące mechanizmy: obligatoryjne rozbicie linków - obecne skoncentrowanie linków i to najcześciej w stopce- jest typowe dla swl i chyba tylko dlatego Google nie robi cały czas banów żeby trochę sie takich stron nazbierało i żeby sobie zbierać info. wprowadzenie jakiegos systemu oceny strony, bardzo dużo stron to pokazowe, ordynarne spamy i nie trzeba jakiegoś specjalnego algo (a taki też działa), wystarczy że pracownik googla natrafi na taki jeden i po takich czy innych śladach skasuje całą grupę a dodatkwo zbiera specyficzne cechy systemu itd. Nie powinno już rządzić przekonanie (kiedyś tak uważałem) ze jeżeli algorytm w danej chwili cos akceptuje mimo że mamy do czynienia ze śmieciową stroną to jest ok. Oni sobie gromadza informacje i w końcu zadadzą jeden-kilka ciosów i będzie tak jak z prolinkiem.

Up - dzieki, każda informacja jest ważna. U mnie jest tak powidziałbym "sezonowo" - kilka miesięcy wchodzi pięknie, kilka miesięcy jakby algo nie reagował na linki z swl-i.

"przeskanujecie" jeszcze konta w celu dodania punktów? Zagapiłem się ale dodałem dzisiaj brakujące strony:)

Pytanie z rodzaju "poszukiwanie nadziei": ruszył wam system ostatnio jakieś strony w górę?

Możliwa też jest opcja odwrotna, żeby utrzymać ruch będziecie łapać każdego chętnego.

Pomyliłem działy z Seomatikiem, ale to dotyczy dokładnie tych dwóch systemów. @elsajko Mam taką nadzieję, to nie byłby najgorszy z możliwych scenariuszy.

Może ktoś z użytkowników napisać coś o efektach pozycjonowania Seomatikiem w ostatnich tygodniach? U mnie powtórka z zeszłego roku. Jedna strona w 4 dni w top9 po 2-3 dniach 17 chyba na 1 czy 2 dni i następnie wypad w otchłań. To jedyny przypadek w ostatnim w którym można było zaobserwować skuteczność (krótkotrwałą). Poza tym brak skuteczności. A zmiana drastyczna, bo przedtem rewelacja.

Czy takich przykładów jest więcej czy to tylko pojedynczy przypadek?

Z tego co wiem walidacja na zaimo jest katastrofalnie niska.

up Od kilku tygodni zauważyłem mniejszą skuteczność systemu. Nie mogę prostych fraz wbić w ogóle na jakieś sensowne miejsca. Tuż przed tym okresem wyniki rewelacyjne np w ok 3 dni zoptymalizowana strona w topach na trudna frazę. Teraz nie wiem co się dzieje. Robię sporo testów, zarówno dotyczących linkowania jaki i samych opcji budowy stron. Tak to wygląda jakby dla Google te linki straciły moc. Ale podobną sytuację miałem około roku temu, latem, więc może to jakiś przejściowy stan.

Niech spoczywa w Bogu. Wyrazy współczucia dla Rodziny.

W seomatiku i gotlinku dużo mniej pobrań zauważyłem. Albo wcale.

Czy jest szansa że dostanę odpowiedź w temacie vseo? Pisałem tez przez "kontakt" w systemie i nic. Rozumiem że są dwa prirytetowe systemy, ale sądząc po ilości domen rówież w vseo sporo ludzi zainwestowało i warto o tym systemie pamiętać. Jeżeli off top będzie nie do zaakceptowania przez admina forum to sorry, proszę usunąć.

Myślę że Google nie pokazuje wszystkich linków które algorytm bierze pod uwagę przy ustalaniu rankingu. Po drugie dłużej zlicza linki albo dłużej je publikuje niż ahrefs czy seomatik. (albo to i to). Z czasem w GT bedzie tych linków przybywać. Pewnie wynika to z tego że w odróżnieniu od w/w usług algorytm Google musi jeszcze coś więcej z tymi linkami zrobić niż je tylko odnotować. Gdybyś kupił w prolinku linki z niższym pr albo bez (nie pami,tam czy można) też szybko byś linków w panelu Google nie zobaczył. Z ilości linków jakie walnąłeś prawdopodobnie dobrze że Google szybko nie zlicza linków.

To raczej jakaś specjalna moc linków z PR>0 jest dyskusyjna w ostatnim czasie.

Przy tych wszystkich zasadach ważne żeby linki miały swoją moc i żeby nie tworzyć pustych punktów. To przekombinowanie troche mi przypomina działania rządów w mocno regulowanych gopodarkach, gdzie też są jakieś ulgi, jakieś bonusy- po czasie kończy sie to zazwyczaj dodrukiem pustego pieniądza i inflacją. Piszę to w dobrej woli, ponieważ na razie skuteczność Waszych systemów jest bardzo duża, zeby tylko tego gdzieś nie zgubić.

Czy limit 1 subdomeny to juz na stałe czy planujecie w przyszłości w ogóle z subdomen zrezygnować? Oby nie-to nawet byłoby troche "nienaturalne". Pytam bo chcę rozplanować domeny pod system.

I niech tak już zostanie

Czytam swoje wcześniejsze posty i widzę że sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Na podstawie moich ostatnich obserwacji muszę zweryfikować swoje wcześniejsze spostrzeżenia. dodatkowe linki na podstronach - teoretycznie powinny szkodzić, praktycznie dają kopa w górę kiedys na frazę 100-300 pkt wystarczyło, teraz dodać trzeba jedno zero (ogólnie). Niższe ceny za punkty w dużym stopniu kompensują koszt zwiększenia ilości punktów. Dodam ze ostatnie dni przyniosły bardzo dobre wyniki pozycjonowaniem gotlinkiem i seomatikiem, strony szybko pojawiają się w top 10. Tylko nie przekombinujcie z jakimiś wynalazkami!

Odnośnie tej strony co jest top1. Spojrzałem jeszcze raz na te linki. Najpierw gotlinkiem zrobiłem kilkanaście linków, 6 jak się okazuje anchory, 5 to były wariacje. Strona tanczyła, trochę top10, trochę 2 dziesiątka. Żeby wyczyścić sytuację zrobiłem jeden link w seomatiku na jeden anchor z najważniejszej frazy, liczba podstron mieszana, 10 dziennie do 100. Nie pamiętam dokładnie ile to trwało wiem ze w pewnym momecie strona znalazła sie w top3, teraz jest w top1. Niczym innym nie linkowałem. Te strony z lata linkowałem tak jak teraz uważa sie za słuszne - mało anchorów, link jako link, wiele wariacji. itd. No i delikatnie. No i klapa. Właściciwie do dochodzi do mnie że tam gdzie jednak linki z anchorem na pozycjonowaną frazę przeważają, tam mam jakieś wyniki. Tam gdzie wprowadziłem to rozporoszone linkowanie efektow brak. Żeby było jasne - pozycjonuję większą ilośc stron, i nie jadę po bandzie z wszystkimi jak w przykładach powyżej. Ale z większością

Ja mam totalnie różne sytuacje. Jedna strona po staremu dopalona seomatikiem (anchor) od kilku tygodni jest top3 ostatnie dni top1. Reszte fraz na tej stronie robie gotlinkiem (wiem, wiem-kamikadze) i też jest nieźle, albo top11 albo w top10. Frazy lokalne, średnio trudne (usługa miasto). Z kolei jeszcze latem zrobiłem kilka rozbudowanych stron, dopracowana optymalizacja, po prostu wszystko, linkowanie wewnętrzne i nic. klapa. A rok wcześniej tak samo wykonane strony w tydzień na trudne frazy w top10. Inny przypadek - strona zrobiona kilka dni temu, seomatik+gotlink, 2-3 dni i już są miejsca top30, 20, nawet 6. Frazy lokalne, ale związane z nieruchomościami więc wcale nie najłatwiejsze. Generalnie okres przejściowy.

Zauważyłem że algorytm inaczej reaguje na seomatika. Jeszcze kilka miesięcy temu model: dobrze zoptymalizowana strona+seomatik=top10 (nawet na trudne frazy) działał, dzisiaj mam z tym problemy. Szukam na nowo sposobu używania seomatika. Taka ciekawostka- ostatnio świeżą stronę pozycjonowałem tak jak powszechnie uważa sie za słuszne, czyli mała ilośc anchorów w formie fraz i duże zróznicowanie anchorów itd I nic . Lipa. No to poirytowany "jak żem walnął" właśnie seomatikiem anchorem z frazą konkretnie (czyli tak jak niby się nie powinno) strona wystrzeliła i zatrzymała sie dopiero na top3. I bądź tu mądry.