Nie musisz być złośliwy, od razu napisałem, że nie jestem specjalistą od SEO, wiedzę czerpię z wytycznych od pozycjonerów (tych pewnie ilu, tyle teorii) i artykułów. Obecnie współpracuję z agencją, w której nie są stosowane nienaturalne frazy a jej odmiany np. fryzjer męski w Warszawie, z powodów właśnie takich, jakie wskazałem powyżej. Druga agencja, dla której piszę również zaleca stosowanie odmian. Nie mam problemu z napisaniem tekstu z nienaturalną frazą, napisałem tylko, jaki jest trend, z tego co słyszałem.
Jakbym chciał być złośliwy, to napisałbym, że agencje SEO nie zlecają tekstów na ogólnych portalach, na których nie wiadomo kto pracuje, bo nie stać ich na jakość, by zrekrutować i zatrudnić sobie prawdziwego copy, a nie pseudocopy, że to tylko pseudoagencjeseo-januszebiznesu tak robią, ale nie jestem złośliwy, więc to przemilczę...:)