Praca w internecie

[Mar]

Witam, chciałem zapytać w jaki sposób rozwiązać tą sprawę, chodzi mi o osobę prywatną. Tz. nie prowadzę firmy, żadnej dzialalności gospodarczej itp. I powiedzmy wykonuję komuś stronkę, grafikę lub cokolwiek innego.

Więc jak to powinienem określić, może być zwykła umowa o dzieło?

[nrm]

w zLeżności co jest przedmiotem umowy:

- umowa o dzieło

- umowa zlecenia

[Mar]

Np. strona www, czyli w tym wypadku jest to umowa o dzieło?

[nrm]

tak. poczytaj sobie o tym co się kwalifikuje pod dzieło, a co pod zlecenie.

[intruder2600]

ale umowa o dzielo ma sporo wad,

okresla czas wykonania i kwote - jak podpiszesz to mogila - moga Ci kazac poprawiac, dlubac i nic z tego nie masz bo kwota juz zapadla. Ja nie podpisuje na poczatku umowy - biore (juz od niedawna - sie nauczylem) zaliczke, jak strona jest gotowa wtedy jednym strzalem wysylam umowe i rachunek z cena uzwgledniajaca wszelakie nadgodziny

[Mar]

Oki, a macie gdzieś formularze takich umów, jakieś przykłady?

[intruder2600]

https://www.google.pl/search?hl=pl&c2coff=1...btnG=Szukaj&lr=

https://www.google.pl/search?hl=pl&c2coff=1...btnG=Szukaj&lr=

[Beerbant]

pisałem wielokrotnie - autorska umowa o dzieło , jest wtedy pomniejszony podatek bo można odliczyć 50% kosztów uzyskania dochodów. A w każdej umowie można w sposób precyzyjny określić kwote, sposób płatności i warunki szczególowe

[Yeden]

Mar - użyj google. Gotowców do skopiowania i przeróbki jest pełno.

OT Na frazę "katlog stron" jesteś daleko. Prowadzi ŁwŁ.

[Mar]

Ale chciałem też poznać, jak tutaj to ludzie robią, ale tak czy siak dzięki za pomoc i linki.

OT2: Pamietaj pierwsi staną się ostatnimi, a ostatni pierwszymi

[nrm]

intruder: akurat umowa o dzielo w przypadku stron www ma sto razy wiecej zalet niz umowa zlecenia. a o swoje interesy musisz zadbac odpowiednimi zapisami w umowie a nie podpisywac jak leci.

[Yeden]

OT2: Pamietaj pierwsi staną się ostatnimi, a ostatni pierwszymi

84674[/snapback]

Akurat dobrze trafiłeś. Byłeś na mszy na 20-tą?

[nowyuzytkownik]

pisałem wielokrotnie - autorska umowa o dzieło , jest wtedy pomniejszony podatek bo można odliczyć 50% kosztów uzyskania dochodów.

84648[/snapback]

takie przywileje nie wynikają z "typu umowy" (cyt. autorska) ale przedmiotu umowy - jesli podlega on ustawie o prawach autorskich (np. projekt)

[intruder2600]

intruder: akurat umowa o dzielo w przypadku stron www ma sto razy wiecej zalet niz umowa zlecenia. a o swoje interesy musisz zadbac odpowiednimi zapisami w umowie a nie podpisywac jak leci.

tak - to prawda - to sie tyczy kazdego dokumentu - trzeba czytac kilka razy a jak niejasne to do prawnika - nie raz juz sie na tym przejechalem, i jeszcze jedna zasada - zawsze lepiej poprosic zeby firma dla ktorej sie strone robi podpisala pierwsza i wyslala niz podpisywac i wysylac pierwszemu - ostatnio tak mnie jedna babka oszukala - wyslalem jej podpisana a ona sobie powstawiala swoje zmiany na moja niekorzysc zeby wymigac sie od zaplacenia - tak bezwzglednej baby w zyciu nie widzialem

ale jak jest na starcie podpisana to pozniej jakiekolwiek zmiany wymagaja kolejnej umowy / aneksu - nie cierpie biurokracji wiec wole spisywac na koncu a zabezpieczac sie zaliczka

[Erbit]

takie przywileje nie wynikają z "typu umowy" (cyt. autorska) ale przedmiotu umowy - jesli podlega on ustawie o prawach autorskich (np. projekt)

84712[/snapback]

Ja tylko uzupełnię... "Typ umowy" zależy od przedmiotu umowy... i wtedy można przyjąć, że przywileje są zależne od 'typu umowy'. Czasami ludzię odwracają 'umowę ogonem' i na wszystko piszą 'o dzieło' a to wcale nie jest tak. Można za takie 'sobie pisanie' beknąć w przeciągu 6 lat.