Skocz do zawartości

Google rozpoczyna sprzedaż TOP 1 ?


Beerbant

Rekomendowane odpowiedzi

Dawno temu smieszyła mnie nieudolność G w walce ze spamem, szczególnie tym w SWL'ach. Pisałem, że mogli by problem rozwiązać bardzo szybko. Potem patrząc na ruchy G było coraz mniej do smiechu. Bannerki bing'a? Tym chcecie walczyć? Oj, juz oczami wyobraźni widzę jak Mat Ściemniacz i Kaspar Podajdalej robią w gacie z tego powodu. Tak jak przy walce z SWLami G miał jedno wyjście gdyby tylko mu się chcialo rzeczywiście wywalić spam, tak jest tylko jedna droga by uwalić samo G. Wiecie jaka? Na porządnych stronach i tylko takich, nie smietnikach, jakims badziewiu, czyli na portalach, stronach Klientów dodać regułkę w .htaccess przekierowującą boty G w czarną dziurę. Jak odetnie się ich od dobrych treści, userzy pójdą gdzie indziej. Jesteście gotowi to zrobić na swoich wypasionych, dobrych, robionych pod człowieki stronach i wszystkich stronach Klientów? Nie sądze. Więc nosy w dół i linkować dalej jak do tej pory, tylko lepiej :D

- Reklama -

Podatki we Wrocławiu: biuro podatkowe wrocław

Miejscówa do parkowania przy Okęciu: parking okęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 197
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Google odniosło sukces w Polsce głównie ze względu na:

1) promocję pola input na wielu stronach

2) marketing szeptany

3) ustawienie strony startowej w popularnych przeglądarkach

4) brak komercjalizacji (oczywiście mowa o początkach)

5) dobre wyniki wyszukiwania

6) parę innych, mniej istotnych czynników

To działało kilka/kilkanaście lat temu, teraz już nie zadziała w takim stopniu.

Google budowało swoją pozycję wiele lat, teraz sukces można odnieść błyskawicznie, dowodem jest np. FB.

Poza tym, każde imperium kiedyś upada, upadnie i google. Wydaje mi się że to właśnie początek ich końca. O ile wcześniej wprowadzali zmiany stopniowo, tak teraz robią to masowo, tak jak by to robili w chaotycznej walce o pozycję na rynku (czują oddech konkurencji w postaci FB i M$).

Oczywiście wszyscy zdają sobie sprawę że jesteśmy zwykłym planktonem a Google waleniem, który ten plankton pochłania, niemniej, tak jak ktoś wcześniej napisał - Google to tylko katalog a wszystko należy do nas. Tak jak waleń bez planktonu zdechnie, tak google bez webmasterów również.

Myślę że przekraczają właśnie akceptowalny próg komercjalizacji (a to dopiero początek) i ludzie zaczną powoli szukać alternatywy.

Wiadomo że banerkiem czy polem input rewolucji nie zrobimy ale wystarczy uzbroić się w cierpliwość i robić swoje. W końcu, moloch Google przekroczy cienką linię i zacznie się mały/duży przwrót :D

Trzeba tylko uparcie ludziom uświadamiać że to MONOPOLISTA który zaczyna szkodzić - najpierw webmasterom a następnie zwykłym użytkownikom. Tak jak robili najwięksi dyktatorzy - zaczynając od fikcyjnych wrogów ludu a kończąc na zwykłych ludziach.

PS Kaspar sobie to czyta, co ciekawsze posty podsumuje i przekaże podczas jednej z ich sekciarskich spotkań/narad :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zakręcony

100% racji... Na stronach prywatnych to możecie uskuteczniać sobie eksperymenty, postawić zakaz wjazdu dla G i promować banerkami i odnośnikami cokolwiek, nawet Baidu, bo niby kto Wam zabroni? Ale na stronach klientów/robionych dla kasy to nie przejdzie z przyczyn oczywistych...

Myślę że przekraczają właśnie akceptowalny próg komercjalizacji (a to dopiero początek) i ludzie zaczną powoli szukać alternatywy.

Wiadomo że banerkiem czy polem input rewolucji nie zrobimy ale wystarczy uzbroić się w cierpliwość i robić swoje. W końcu, moloch Google przekroczy cienką linię i zacznie się mały/duży przwrót :D

G wychodzi z założenia, że może sobie robić co chce i dzisiaj mamy w SERPach to co mamy. W moim odczuciu G udusi się własnymi rękami i skończy się (w dłuższej perspektywie czasu) jako wyszukiwarka, a pójdzie zapewne w stronę niezliczonych i rozwijanych już dziś usług dodatkowych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Google się nigdy nie skończy. Zapamiętajcie to raz na zawsze. Nawet jak całe top 50 będzie płatne.

Jeśli zachowacie to w tajemnicy, truskawka będzie wasza.

- nie jestem babą a młodą SINGIELKĄ !!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BartekM

Może się skończyć i to już niedługo... Tak naprawdę za megamózgami z G i ich pomysłami trudno nadążyć - kto wie, co im przyjdzie jeszcze do głowy? Możemy sobie tylko gdybać...

Zwykły człowiek korzystający z Internetu bardzo często nie wie o istnieniu innych wyszukiwarek, ale jeśli jakość SERPów będzie się stale pogarszać, to wcześniej czy później spora część ludzi zacznie szukać alternatywy.

Jeśli pozycjonowanie w G faktycznie stanie się zupełnie nieopłacalne (nie każdego stać na kupowanie wyników lub regularne kupowanie AdWords, poza tym w niektórych branżach jest to zupełnie nieopłacalne), to cała masa firm automatycznie zostanie wymieciona z wyszukiwarki. Jak myślisz, co wtedy zrobią? Będą na siłę próbować promocji w G nie posiadając na to środków, czy może jednak zaczną szukać innych form promocji i zwrócą się w kierunku innych wyszukiwarek?

Jeśli te dwa trendy będą nakładać się na siebie przez dłuższy okres czasu, to naprawdę cała ta draka może się skończyć bardzo różnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Vexatus zapewniam Cię, że google się nie skończy. Żeby tak było to masa firm, tych największych, musiała by przenieść się na inne wyszukiwarki i olać google. Żeby tak było to większość użytkowników musiałoby zrezygnować z google na rzecz binga, yahoo, yandexa etc. Ale nie zrobię tego dopóki w googlach będą duże firmy. I tak koło się zamyka.

Jeśli zachowacie to w tajemnicy, truskawka będzie wasza.

- nie jestem babą a młodą SINGIELKĄ !!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem tylko Facebook ma szansę podjąć realną walkę z Google na polu wyszukiwarek.

Obecnie każda firma czy forum tworzy fanpage, precle czy spam nie są lajkowane przez zwykłych użytkowników, wystarczy kupić skrypt np. Yahoo i zgrać go z wewnętrzną wyszukiwarką FB. Popularność takiej wyszukiwarki byłaby ogromna już na starcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ear tylko trzeba było ludzi nakierować, że to wyszukiwarka internetowa, a nie wyszukiwarka znajomych/fanpage. I zlikwidować zapisywanie wyszukiwanych treści. Ludzie zdają sobie sprawę, że na ich tablicy można znaleźć informację co lajkowali, co komentowali etc. więc sporo ludzi nie wyszukiwało by w takiej wyszukiwarce w obawie, że każdy będzie mógł podejrzeć co wpisywali.

Jeśli zachowacie to w tajemnicy, truskawka będzie wasza.

- nie jestem babą a młodą SINGIELKĄ !!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ear tylko trzeba było ludzi nakierować, że to wyszukiwarka internetowa, a nie wyszukiwarka znajomych/fanpage. (...) sporo ludzi nie wyszukiwało by w takiej wyszukiwarce w obawie, że każdy będzie mógł podejrzeć co wpisywali.

Wystarczy, że na stronie https://pl-pl.facebook.com/ byłaby dostępna "szukajka" bez logowania, tak jak teraz w Google.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ear pomysł może i niegłupi, tylko co my możemy? I czy w takiej wyszukiwarce w topach serpów nie były by fanpage firm, zamiast ich stron?

Jeśli zachowacie to w tajemnicy, truskawka będzie wasza.

- nie jestem babą a młodą SINGIELKĄ !!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że niby jak facebook miałby zastąpić google ? totalnie nie realne ... facebook to kolejna platforma do reklamy dla firm jak każdy portal społecznościowy, ale nie wyobrażam sobie z tego zrobić wyszukiwarki ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności