Mam parę skrzynek pocztowych w których celowo nie są włączone filtry antyspamowe. Czas od czasu obserwuje czym i w jakim celu ludzie spamują, i mam źródło dla tworzenia filtrów antyspamowych. Od tygodnia masowo (bardzo masowo, leci takie coś) : . Widać, że handel pozytywnymi opiniami schodzi do podziemia i karanie handlarzy prawdopodobnie w zasadzie nic nie da. To jak z katalizatorami, do póki są kupujące, sprzedające nie znikną. Do problemu należy podejść kompleksowo. Kiedyś dawno temu prowadziłem portal w którym ważną role grali opinie, po wprowadzeniu zasady,że opinia może być opublikowana wyłącznie razem ze skanem paragonu/FV z zamazanymi wrażliwymi dennymi, problem z nieuczciwymi komentarzami zniknął sam z siebie. Mnie też jak każdego wkurzają te zapłacone opinie bo zaburzają rynek i niszczą zdrową konkurencję, ale wątpię czy przykładowe ukaranie jednego czy drugiego sklepu SEO karą 10% obrotu rozwiąże problem, raczej zagoni tą usługę w całkowitą internetową kloakę.