Czy to możliwe że tyle zarabia? Ściema?

[przemkoo101]

Dzisiaj wpadłem na pewien artykuł w którym piszą że blog Kasi Tusk zarabia rocznie powyżej 500 tysięcy ;o

Oto link : https://www.makehomeeasier.pl/

Powiedzcie mi na czym ona tak zarabia przecież tam jest tylko z boku troszkę reklam z tego co zauważyłem. Jak możliwe są aż takie zarobki na takim blogu?

[dave84]

Możliwe, że łącznie tyle wyjdzie, ale nie z tego, bo ten ma mało ruchu, ale np. ten już trochę więcej makelifeeasier.pl

[mazzaq]

Wpisy sponsorowane, lokowania produktów.

Zauważ, że zarabiać może też poprzez np. usługi udostępnione dla Niej, albo jakieś ciuchy/wycieczki etc.

[przemkoo101]

No dobra ale nadal widzę jakieś dwie małe jednostki reklamowe których musiałem szukać Jak to może zarabiać w ogóle?

[dave84]

No widzisz, ma takie reklamy, że nawet ich nie odróżniasz od treści stąd jej sukces:]

[Cordor]

To nie blog zarabia, a ona na blogu. To znaczy jeśli pokazuje ciuszki danej firmy to juz dostaje za to kasę od producenta a takich akcji jest pewnie więcej.

Kasa z samych reklam na blogu może być niewielkim odestkiem zysku.

A jak chcesz wiedziec jak to działa, to zagoń ojca, czy matkę czy kogo tam chcesz (masz) do polityki. Niech gada bzdury, kłamie i obiecuje cuda wianki, a jak już będzie na szczycie to się dokładnie dowiesz jak to jest pracować w zawodzie: syn i jaka jest z tego kasa

[Xann]

Dzisiaj wpadłem na pewien artykuł w którym piszą że blog Kasi Tusk zarabia rocznie powyżej 500 tysięcy ;o

....

poszukaj w google napewno znajdziejsz

https://www.fakt.pl/Z...y,207905,1.html

https://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,13292116,Ile_zarabiaja_politycy__Prezydent_jak_dyrektor_w_banku_.html

[kuba1110001]

lol ten fakt i se to jest dobry artykuł sponsorowany i średnio co 3-4 tyg coś piszą nowego o Kasi T. tak żeby ludzie wchodzili i caly biznes się krecił, bo to nic takiego prowadzenie bloga, bloga dzis ma prawie 30% gimnazjalistów a konto na fb 95%, ludzie są w Polsce nieco inni niż w europie i bardzo zazdrośni

Proceder Pani Kasi T. jest taki iż jej ojciec w "cyrku" na wiejskiej robi szum a ona czerpie z tego profity, nawet w ten biznes jest wkręcona rodzina, powiem wam coś więcej ona nie miała firmy zarejestrowanej do niedawna.

Można dużo wyczytać z internetu, tylko dziwi mnie że ktoś na takiego bloga wchodzi

Zarabia ona na tych sweet fociach wystarczy że założy sukienkę jakiegoś producenta koleżanka strzeli jej zdjęcie lustrzanka i potem udostępni na blogu, i kasa leci, bo nosi to Kasia T.

[DomenyDoKupienia.pl]

Jakiś czas temu była afera z reklamami na jej blogu od LOT'u. Wiadomo, LOT nie jest powiązany tematycznie z jej blogiem. Podobno dużą kasę płacili za każdy miesiąc (dziesiątki tysięcy złotych). Była to ukryta forma łapówki, za umowę rządową z tą firmą podpisaną przez premiera. Po wykryciu afery przez dziennikarzy, reklamy LOT'u z jej strony błyskawicznie zniknęły.

[gerdi]

Blog może zarabiać nie tylko na reklamach, tak jak pisał mazzaq, wszelkiego rodzaju sponsorowane "dodatki". Wypasiona wycieczka pod palmami, z wynajęciem domku nad morzem 15-20k zł, zegarek 5k zł, buty 2k, itd, itp. I nawet z takich rzeczy uzbiera się pokażna sumka.

[maciu]

Jakiś czas temu była afera z reklamami na jej blogu od LOT'u. Wiadomo, LOT nie jest powiązany tematycznie z jej blogiem. Podobno dużą kasę płacili za każdy miesiąc (dziesiątki tysięcy złotych). Była to ukryta forma łapówki, za umowę rządową z tą firmą podpisaną przez premiera. Po wykryciu afery przez dziennikarzy, reklamy LOT'u z jej strony błyskawicznie zniknęły.

Ale bzdury piszesz. To była reklama serwowana w ramach systemu adtaily.pl. A po jakimś czasie zniknęła, bo tam wyświetlają się reklamy rotacyjnie. Reklama nie była powiązana tematycznie, ponieważ była to reklama zasięgowa - identyczna wyświetlała się w tym samym czasie na setkach innych blogów.

Jakiś dziennikarzyna zrobił z tego szum, kompromitując się przy tym.

[Michal82]

No cóż, niektórzy lubią sensację i szukają jej na siłę.

[melepl]

Jakiś czas temu była afera z reklamami na jej blogu od LOT'u. Wiadomo, LOT nie jest powiązany tematycznie z jej blogiem. Podobno dużą kasę płacili za każdy miesiąc (dziesiątki tysięcy złotych). Była to ukryta forma łapówki, za umowę rządową z tą firmą podpisaną przez premiera. Po wykryciu afery przez dziennikarzy, reklamy LOT'u z jej strony błyskawicznie zniknęły.

Panie Arturze, dawno takich głupot nie czytałem...

[DomenyDoKupienia.pl]

...

Panie Arturze, dawno takich głupot nie czytałem...

Zdarza mi się czasami ...

[MaxPan]

Za takie insynuacje to można beknąć... wiec czasami pomyśli przed tym jak pisać coś takiego, bo to za poważna sprawa i nie myśli ze nikt tego nie obserwuje.

A ile zarabia Kasia T to mnie nie interesuje, jest dorosła prywatna osoba i była by głupia jak by nie zarabiała jak jest okazja. Na pewno nie dostaje kasy z państwowych pieniędzy, a jak prywatne firmy chcą płacić i 1 mln, to mogą płacić nic mi do tego.