Welcome in the real world

[nrm]

Kava, to kiedy wracasz do polski? Ugościmy cie interesującymi temperaturami, lepiej sie przygotuj

w domu mi pizdzi, zimno, trzeba litrami pic gorącą kawę, normalnie masakra.

ps.

-20 rosjanie zakładają podkoszulki

-30 rosjanie zamykają okno w łazience

[sq-]

-19 pozdrawia :] (zachodnia PL) to u nas nienormalne (niedaleko mam Slubice - najcieplejsze ponoc miejsce w PL)

[gizmoo3]

nawet nic nie mowcie!!

w piatek w białymstoku gdy wychodziłem odpalic samochód o 7 rano było -27 stopni!!

dzis było -20 ale termometr był juz na słoncu

musze wyciągac akumulator do domu, bo zamarza a łachudra ma dopiero kilka miesiecy.

[kava]

Zaj....**

Co najgorsze już teraz mi zimno

Właśnie spadam na autobus

Do zobaczenia w PL

[jurdziol]

Piekary Śl. -25 na wysokosci 3 pietra

[Saint]

u mnie ok. 5 rano bylo ok. -30 no i pociagi byly opoznione kilkanascie minut, ze zwatpilem i jade na uczelnie ok. 12

[zero3]

-27 i maleje

[mb]

u nas podobno tylko -11 ale ile dokladnie bo jedyny mi znany termometr jest w samochodzie

[weecioo]

Festung Breslau -18 w samym centrum, tyle to chyba było tylko w 45 jak wojska Głuzdowskiego zrównały z ziemią całą Frankfurter Strasse oraz Kaiser Wilhelm Starsse i wiatr mógł przez całe miasto na wylot wiać

-20 rosjanie zakładają podkoszulki

-30 rosjanie zamykają okno w łazience

- Sasza, ja słuszał, szto u was straszny mróz!

- A jaki tam straszny, -20...

- Patrz, a w telewizji mówili że -60?

- A to chyba że na dworze.

[lynks]

osobiscie wolę -30 niż +30, jak dla mnie może tak być do aż do maja

jedyne co mnie wkurza to to że pies odmawia mi posluszeństwa - jak slyszy slowo 'spacer' to najchetniej wlazby do mysiej dziury ( co jest trudne zważywszy że jest przedstawicielem bokserskiej rasy : ) )

[Beerbant]

Cholera ja musze pojechać nad jezioro z kumplem coby pare przerębli wyrąbać i wsadzić snopki siana aby ryby się nie podusiły a tak -27 jak w morde strzelił, biore łyżwy

[wuel]

Wczoraj jechałem do Warszawy z Częstochowy pociągiem. Do Warszawy pociąg przyjechał opóźniony o 1.5h. A wracając z tramwaju -- zamarzałem.

Nie jest dobrze...

pzdr.

[jimmi]

w łodce rano było -26 tak między 5 a 6 rano, a mi akumulator jeszcze nie zamarzł zupełnie ale olej w skrzyni biegów był tak gęsty ze nie odpalił, a akumulator zajeździłem

[intruder2600]

masakra - wychodze z domu, odrywam zamarzniete rzdwi w jednym aucie, wsiadam, kiszka - nie zapali. Ide do drugiego auta, odrywam drzwi - kiszka, padl akumulator. Wracam do domu i zapadam w sen zimowy

[vel]

ojciec dziś o 7 odpalał auto stojące pod chmurką. parę razy ociężale zakręcił wałem, ale po chwili odpalił przy -24. ale olej w skrzyni przymarł na tyle, że jak puścił sprzęgło to auto zaczęło się lekko toczyć do przodu, mimo, że było na luzie

no a ja burżuj wyjechałem sobie z garażu rano bez problemów przed chwilą jednak byłem przepalić auto pod firmą tak coby o 16 nie było zonka

generalnie lubię jak jest zimno, ale nie aż tak zimno