Drogi Beerbancie - akurat tutaj spudlowales. Jestem mgr-inż tego kierunku.
Nie masz realnej mozliwosci oceny konkurencyjnosci kazdej z fraz. Przyklad kilku zjawisk ktore w skuteczny sposob zamazuja twoja ocene:
-tematy zakazane w adsense
-frazy gdzie jest robione duzo 301 z jednoczesnym blokowanie yahoo bota i majestica - nie ma mozliwosci zebys znalazl docelowe strony
Ja dalej obstawiam przy tym,że firma ma prawo do wlasnego algorytmu oceny konkurencyjności frazy. Zerknij sobie np na kilka Swot'ow robiony w tej samej dziedzinie gospodarki - albo nawet na zlecenie tego samego podmiotu - ciekawostka jest , że mimo że analiza dotyczy tego samego rynku/podmiotu to różne firmy robiące analize podkreślają zupełnie różne mocne/slabe strony czy też zagrożenia.