Cały czas zachodzę w głowę w czym problem, przecież nikt nikogo nie zmusza aby pisał teksty za śmieszne stawki. Widzę za to, że garstka osób chce narzucać wszystkim innym co mogą a czego nie. Karanie za niskie stawki? za niskie oceny? Przecież mam prawo zaproponować taką kwotę jaka mi odpowiada, za to autor może się roześmiać i zwyczajnie "olać" moje zlecenie. W końcu tym reklamuje się platforma GC i dlatego też zdecydowałem się z niej skorzystać.
Co zabawniejsze jedna z osób udzielających się w tym wątku stwierdziła że dopiero raczkuje jeśli chodzi o teksty seo... Poważnie? Przecież do podstawa jeśli chodzi o pisanie treści do internetu - bez względu na to czy jest to tekst tematyczny, specjalistyczny czy zaplecze. Niestety, ale bez tego nie możemy mówić o wysokiej jakości tekstu, więc tutaj raczej nie oczekiwał bym zleceń za wielkie pieniądze...
Jestem po swoim pierwszym zleceniu (myślę, że stawka za 1000 zzs była naprawdę dobra) i jestem zadowolony z tego co otrzymałem. Jakość i czas realizacji na duży +, kontakt z autorem również. Chce jednak dla testów zlecić tekst za niższą stawkę i zobaczyć czy ktoś go napisze, i jeśli tak jakiej będzie jakości. Mam do tego pełne prawo, ale jak widzę niektórzy najchętniej dali by mi bada i to dożywotniego.
Powiem więcej, oferowana kwota nie jest gwarancją jakości tekstu, o czym miałem okazje się już kilka razy w życiu przekonać. Czasem można otrzymać zdecydowanie lepsze teksty za niższe stawki. Niestety, ale niektórzy przeceniają swoje umiejętności, a później płacz dlaczego tekst trafił do poprawki czy został odrzucony.
Taka moja rada na koniec. Skoro posiadane umiejętności są tak wysokie, to po co pisać na platformach dla copy? Przecież można założyć własną działalność gospodarczą i samemu określać stawki za swoje usługi. Jeśli ktoś uważa, że należy mu się 50zł za 1000zzs to niech tyle kasuje.