Nie sądzę, jutro lekarz i pewnie będę się kurował w tym czasie. A nawet mi przemknęła taka myśl wcześniej, jak zobaczyłem że, to jest w Legnicy. Innym razem, jak dożyję
no qrcze myślałem, że moglibyśmy razem z Jeleniej wyskoczyć... W razie cuś - ja będę
skoro się tak punkowo zrobiło, to koniecznie muszę zapuścić hymn (w sumie na filmie był, ale nigdy za wiele dobrej muzy) "nieprzemakalnych"
część może ie ogarniać tak daleko w czasie, zatem wyjaśnię, że na rozgłośni harcerskiej puszczano trochę mniej harcerskiej muzyki (tam też startował Jurek Owsiak na przykład) i w pewnym momencie szło sporo punka i alternatywy
a całość właśnie kawałek SzPal'a w pewien sposób "zahymnował" i stąd środowisko poczuło się nieprzemakalne... co u schyłku socjalizmu w PL było dość znaczące
Zatem Sztywny Pal Azji
a później mocno poniósł mnie Tomek Lipiński z kilkoma swoimi projektami...