Skocz do zawartości

Mariusz_K

Forumowicze
  • Postów

    102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Mariusz_K

  1. Zgadza się, wpadłeś po prostu w niższy próg podatkowy. Do poprzedniego roku kwota wolna wynosiła odpowiednio: - 8 tyś zł dla zarabiających do 8 tyś zł rocznie (max zwrot około 1400zł) - stopniowo spadająca z 8 tyś zł do 3 tyś zł dla zarabiających od 8 tyś do 13 tyś rocznie (o ile pamiętam) - 3 tyś dla zarabiających od 13 tyś rocznie w górę (max zwrot około 500zł) Wobec tego, jeśli miałeś wcześniej 18 tyś zł zarobku rocznego, to kwota wolna wynosiła jedynie 3 tyś, a więc zwrot to okolice 500zł. Teraz spadłeś poniżej 13 tyś zarobku rocznego, co pozwoliło Ci skorzystać z o wiele większej kwoty wolnej od podatku. Przy czym te 1210zł zwrotu masz z zaliczek pobranych za okres do sierpnia. Gdybyś pracował dopiero od sierpnia to nawet tych 480zł byś nie dostał, tylko zero.
  2. Za pobranie i prawidłowe rozliczenie podatku dla pracownika odpowiada pracodawca, a nie pracownik. Jakby co zamierzam zostać królikiem doświadczalnym i zobaczę czy skarbówka się do mnie przyfika. Ostatecznie za te 300zł chyba głowy mi nie urwią
  3. Ja nie wydałem jeszcze na szczęście, a po zsumowaniu wszystkich pobranych zaliczek do sierpnia wychodzi, że gdyby się połapali będę musiał zwrócić około 300zł. Ale jeśli ktoś dużo zarobił na GC po sierpniu to będzie miał do zwrotu odpowiednio więcej. Ja przestałem dla nich regularnie pisać od tego momentu, stąd jeszcze nie jest tak źle. Gorzej będzie w obecnym roku, gdy mamy kwotę wolną od podatku 30 tyś złotych. To pozwalałoby uzyskać zwrot nawet do 5 tysięcy z US. Niestety będziemy musieli obejść się smakiem, z uwagi na taką na nie inną decyzję księgowości czy też zarządu Whitepress.
  4. Ja nie zamierzam wyrywać się przed szereg. To oni popełnili błąd i albo się połapią, albo sami poniosą ewentualną odpowiedzialność. Z naszej strony wie o tym błędzie garstka która jest na forum, dla nich piszą tysiące osób które nigdy tu nawet nie zajrzały. Jak taki przeciętny Kowalski dostanie już wszystkie pity-11 do swojego E-PIT, to nie myśląc wiele kliknie wyślij PIT-37 i zapomni o sprawie. Dlaczego my mamy być aż tacy uczciwi? Ja rozumiem moralność i tak dalej, ale w tym kraju to się po prostu nie opłaca.
  5. Tak w Twój e-PIT można złożyć korektę. Tam też powinna pojawić się korekta PIT-11 jeśli Whitepress ją prześle do systemu US. Jeśli nie otrzymałaś zwrotu dzięki pitowi z GC to nie masz się czym martwić, nie trzeba będzie nic oddawać. Inaczej to jest w sytuacji takiej jak mam ja, czyli zarobiłem w poprzednim roku tyle, że miałem około 1000zł zwrotu podatku i ten zwrot dostałem już do rąk własnych. Gdyby GC skorygowało mój PIT-11 tak, żeby obejmował zarobki tylko do sierpnia (gdy nastąpiły te zmiany rozliczeń z ich strony), to po złożeniu korekty mojego PIT-37 wyjdzie, że muszę oddać jakieś 400-500zł z tych 1000zł zwrotu który otrzymałem.
  6. Ludzie nie piszcie nic do nich jak nie chcecie oddawać potem kasy do US. Dopóki oni sami nie skorygują swojego pit-11 i nie wyślą go do nas czy to poleconym czy choćby mailem, to my nic nie wiemy że w ogóle popełniono jakiś błąd. Muszą nas powiadomić o fakcie skorygowania pit-11 w ten czy inny sposób, zanim sami złożymy korektę pit-37. Skarbówka nie będzie nikogo ścigać, dopóki pit-11 wysłany do nich przez Whitepress będzie się zgadzać ze złożonym przez nas pit-37. A jak zrobią korektę to mają obowiązek wysłać ją zarówno do US jak i do nas.
  7. A wystarczyłoby zmienić treść umów tak, żebyśmy przekazywali prawa autorskie do tekstów (tak jak ma TB), zamiast licencji na ich wykorzystanie jak to jest obecnie. Wtedy niezależnie czy umowa jest na 2zł, 200zł czy 2000zł, czy tyczy się pojedynczego tekstu czy całej wypłaty, to i tak obowiązuje rozliczenie w normalny sposób, a nie ryczałtem pozbawiającym piszących prawa do kwoty wolnej od podatku tak naprawdę. Pozostaje albo zasypywać ich mailami i może coś z tym zrobią, albo powoli szukać sobie innego źródła dochodu. Ewentualnie pogodzić z sytuacją, no ale perspektywa utraty kilku tysięcy złotych rocznie mnie osobiście zbyt wyprowadza z równowagi. Żeby było śmieszniej oni nic z tego nie mają, jedynie większy porządek w papierach być może. I w imię tego pozbawiają ludzi sporych pieniędzy, mając na to kompletnie wywalone. "Takie jest prawo i to nie jest nasza wina" - ich odpowiedź w stylu kopiuj wklej na większość maili. Kląłbym na rząd za takie przepisy a nie na WhitePress, gdyby nie fakt że inni jakoś mogli rozwiązać problem tak, by wyjść naprzeciw copywriterom. Tu niestety woli zabrakło, wzrok sięga końcówki własnego nosa.
  8. Biorąc pod uwagę, że teraz jest 30 tyś kwoty wolnej od podatku, to gdyby ktoś zarobił dokładnie tyle miałby ponad 5000zł zwrotu z US. Dlatego gardłowałem tu od jesieni, żeby mieć to na uwadze pisząc dalej teksty dla GC, a właściwie WhitePress. Jeszcze w tym roku strata nie była tak duża, bo jak ktoś zarobił ponad 13 tyś to miałby zwrotu jedynie jakieś 550zł. Ale teraz to już jest naprawdę kładzenie nie powiem czego na ludzi którzy dla nich pracują. Pozbawiają nas praktycznie wysokości dwóch wypłat. Dlatego ja zmierzam w kierunku własnej firmy, a póki co szukam indywidualnych klientów i rozliczam się z nimi przez Useme. Działam też jeszcze na TB i Giełdzie Tekstów. GC to ostatni wybór, jak nie mam żadnej innej opcji na dany moment.
  9. I co najlepsze oni z tego finansowo właściwie nic nie mają, bo te zwroty i ulgi których nie dostaniemy idą do budżetu państwa, a nie do nich. Oni mają tylko mniej papierkologii i kryte cztery litery na wszystkie sposoby w razie kontroli skarbówki. Ale trzeba patrzeć na pozytywną stronę mocy, mnie po kilku latach zasuwania dla nich skutecznie zmotywowali by wreszcie przejść na samozatrudnienie
  10. Na razie czekaj i nic nie składaj, dopóki nie przyślą Ci korekty pit-11. I broń boże nie pisz do nich maili że masz jakieś obiekcje co do swojego pitu. Może akurat nie skorygują wszystkim i kasa się ostanie. Gdyby tak się stało to nie musisz się nic obawiać jeśli chodzi o stronę US, bo to oni (GC) popełnili błąd nie my. Tak czy inaczej mamy już ostatecznie wyjaśnione, że nie należą się nam żadne zwroty ani ulgi podatkowe z pracy dla GC. W tym roku zarabiający do 30 tyś nie zapłacą ani grosza podatku, a my normalnie płacimy 17%, choć na GC zarabia się tak naprawdę marne grosze. Pozostaje TB, giełda tekstów, useme, a najlepiej własna działalność
  11. Całości na pewno nie. Podejrzewam, że najpierw dostaniemy korektę PIT-11 kolejnym poleconym z potwierdzeniem odbioru. Na jego podstawie złożymy korektę PIT-37 i wtedy w formularzu wyjdzie ile musimy oddać do US. Pozostanie już tylko wysłać przelew na odpowiednie konto US i pożegnać się z dodatkową kasą. Swoją drogą, jeżeli dostaniemy z GC korektę PIT-11 powiedzmy za miesiąc, to ile mamy czasu na złożenie korekty swojego PIT-37 do US? Trzeba to zrobić natychmiast, do 30 kwietnia, czy może jest jeszcze inny termin? A gdy korekta już będzie złożona to ile jest czasu na zwrócenie kasy? Mam nadzieję, że nie każą zwracać z odsetkami
  12. Aha czyli jeszcze zwrotu nie dostałaś. Ja już dostałem i będę musiał oddawać kasę, myślę że w okolicach 500zł pójdzie się kochać. Nawet rozważam nieodebranie poleconego z korektą pit-11 który pewnie wyślą, wtedy formalnie po prostu nic nie wiem o żadnej korekcie. Tak czy inaczej, GC trudno będzie przebić taką kompromitację w przyszłości...
  13. Czyli jednak, tego się właśnie obawiałem. Wygląda na to, że dostaliśmy jednak te PIT-y za cały rok tylko i wyłącznie z powodu błędu systemu. Pewnie niedługo przyślą Ci korektę za okres jedynie do sierpnia, co pociągnie za sobą konieczność złożenia korekty PIT-37 i zwrot kasy która przyszła z US. Ja pie...
  14. Wypłacałeś pieniądze tylko po sierpniu 2021 gdy nastąpiły te zmiany podatkowe, czy wcześniej też?
  15. Ja też dziś dostałem i wszystko się zgadza. @WDK2 W e-pit też nic nie masz?
  16. Ja też jeszcze nie dostałem, ale do końca lutego mają czas to wysłać. Rozliczyć się możesz przez e-pit, tam już wszystko powinno być.
  17. Ja podobnie. Jedyne co się nie zgadza, to koszt uzyskania przychodu nie stanowi 20% kwoty przychodu (u mnie wychodzi jakieś 14,5%). Ale już zaliczka pobrana przez płatnika jest podobna jak rok temu. Mam wrażenie że chyba coś im się porąbało w systemie. Inaczej po co byłyby te komunikaty o zmianach, inny format rachunków wystawianych przez portal i, co najważniejsze, po co piszący za powyżej 200zł/tekst dostawaliby za to osobne rachunki a nawet odrębne przelewy (ktoś wcześniej opisywał taką sytuację). Ale dobra nasza, jakby co to oni namieszali. Mam tylko nadzieję że za parę miesięcy nie przyślą korekt i nie będziemy musieli oddawać tej kasy, którą dostaniemy z US w ramach zwrotu podatku.
  18. Działałem tam aktywnie od paru lat i stawki 10zł widziałem tylko przy indywidualnych zleceniach, które dostawałem od zadowolonych klientów. Przy ogólnodostępnych wszystko co jest powyżej 4zł można określać jako premium.
  19. Póki co robią dużo żeby tak właśnie się stało. Jakby teraz mnie ktoś zapytał czy warto pisać na GC, albo ktoś chciałby zatrudnić się w tej firmie na pełnym etacie, to bym odradził i powiedział że brakuje im podejścia do pracownika. Dziś zarabiasz tyle, a za chwile o kilka czy kilkanaście procent mniej, bo ktoś na górze podjął taką decyzję biznesową i tyle. Ja rozumiem że chcą mieć spokój ze skarbówką, ale wystarczy poczytać to forum i widać, że za chwilę będą mieli też spokój z cennymi copywriterami. Chyba że zależy im właśnie na takiej platformie low-level, gdzie piszą głównie licealiści i studenci, jest mega rotacja ludzi, a teksty pisze się tanio, szybko i byle jak. W końcu na taki content też jest zapotrzebowanie.
  20. Właściciel GC musi odczuć na własnej skórze, że niedbanie o pracowników obróci się przeciwko nim. Tyle że ta firma WhitePress to jest moloch, jak GC przestanie im się opłacać to pewnie szybko się tej platformy pozbędą i nie będą za nikim płakać. Kto wie pod czyje skrzydła to wtedy trafi i czy nie będzie zmiany na jeszcze gorsze. Jedyna opcja jaką widzę to próba wejścia na rynek pod własnym nazwiskiem i szukanie indywidualnych klientów. Ja mam napisanych ponad 7 tysięcy tekstów, tylko kilkanaście odrzuconych i średnią 4,97 z grubo ponad półtora tysiąca ocen. Do tego jeszcze dołożę osiągnięcia z TextBookers i zamierzam atakować. Trzeba szanować swoją pracę, czas, umiejętności, doświadczenie.
  21. Niestety dokładnie tak. I mimo kwoty wolnej od podatku 30 tyś zł nie zobaczysz ani grosza zwrotu, nie skorzystasz z żadnej ulgi, ani nie zwiększysz zdolności kredytowej. Widzę że już zaczyna się zawrót głowy w tym wątku, który przewidywałem wcześniej. A dopiero za parę miesięcy się rozkręci, jak ludzie nie dostaną PIT-11 (tzn. dostaną ale za teksty jedynie do sierpnia) i przyjdzie do rozliczeń za skarbówką. Mam nadzieję że GC na tym sporo straci i albo zdecyduje się jednak na jakiś inny sposób współpracy z nami (np. przekazywanie praw autorskich, zamiast licencji do tekstów - wtedy o ryczałcie nie ma mowy), albo zniknie z rynku i zrobi miejsce innym. Zauważyłem że niektórzy zleceniodawcy już przeszli na TB (identyczne opisy zleceń), bo zlecenia na GC wisiały miesiącami i nikt ich nie tykał.
  22. No niestety zostaliśmy wyru...ni na cacy, ci którzy mieli możliwość uzyskania zwrotu podatku czy jakichś ulg, w imię tego żeby administracja GC miała mniej papierkologii czy coś. Stąd teraz ta cała masa problemów, a prawdziwa jazda zacznie się dopiero na przełomie lutego i marca. Otóż tak: w tym roku dostaniemy jeszcze normalnie PIT-11 od GC. Będzie on wyszczególniał nasze zarobki do sierpnia, bo wtedy miała miejsce zmiana sposobu rozliczeń. Oprócz tego, jeżeli ktoś miał jakieś pojedyncze zlecenia o wartości powyżej 200zł w późniejszym okresie, również będą one ujęte w PIT-11. Składanie PIT-37 odbędzie się identycznie jak w latach poprzednich. Można nic nie robić i po prostu zaakceptować formularz automatycznie przygotowany na podatki.gov.pl. Oczywiście jeśli ktoś liczył na zwrot podatku po złożeniu PIT, czy to z powodu nieprzekroczenia kwoty wolnej, czy dodatkowych ulg, to się mocno przeliczy. Zwrot będzie, ale jego wartość będzie wynosić sporo mniej niż w poprzednich latach. Natomiast w przyszłym roku zwrot dostaną ewentualnie tylko i wyłącznie ci, którzy napiszą przynajmniej jeden tekst o wartości minimum 200zł. Jak coś jeszcze to służę pomocą.
  23. Z tego co wiem umowy o dzieło nie miały zostać oskładkowane, więc powinno być tak jak dotychczas. Ale biorąc pod uwagę jaki burdel jest ostatnio robiony w podatkach i ile mitów powstało już wokół polskiego (bez)ładu, to nic mnie nie zdziwi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności