Pogrubienie Slow Kluczowych

[fahofiec]

To nie chodzi że odeszło, bo B dalej pogrubia. Tu rzecz sie rozbija o semantykę - stron jest semantycznie ważny, B nie, on niesie tylko wygląd.

Inżynierzy Google oficjalnie potwierdzili, że z punktu widzenia wyszukiwarki NIE MA ŻADNEJ RÓŻNICY POMIĘDZY ZNACZNIKAMI <STRONG> A <B> I, nie chcąc nic ująć naprawdę świetnemu poradnikowi SEO, do którego link masz w stopce, informacje podane w dziale "Semantyka kodu" są nie w pełni prawdziwe.

P.S. Jedna z wypowiedzi Matta, gdzie wyraźnie stwierdza, że znacznik BOLD i STRONG są dla Google absolutnie równoważne (47 sekunda)!

[dMien]

Wiadomo, że H1 nie powinien wyglądać jak reszta tekstu. Kłóci się to zresztą z logiką. Nagłówek to nagłówek i powinien się jakoś wyróżniać. Chodziło mi o to, że nie musi być taki, jaki został stworzony domyślnie.

[tianka]

Słowa pogrubione na danej stronie są wyróżnione, czyli google traktuje je jako ważne. Natomiast co do dylematu "b" czy "strong" - wszystko jedno, aczkolwiek obecnie raczej nie stosuje się "b", tak jak powiedzieli koledzy wcześniej (edit ). Jednak pogrubianie po to by ukryć to już jest wg. mnie spam, podobnie z nagłówkami.

[zamulek]

Wiadomo, że H1 nie powinien wyglądać jak reszta tekstu. Kłóci się to zresztą z logiką. Nagłówek to nagłówek i powinien się jakoś wyróżniać. Chodziło mi o to, że nie musi być taki, jaki został stworzony domyślnie.

H1 definowany z html wygląda inaczej niż tekst 'normalny', ale masz przecież style, dzięki czemu jeżeli nie potrzebujesz większej czcionki na stronie to robisz słowo kluczowe w h1 i zmieniasz stylami, niezależnie od tego czy style dopinasz z pliku czy normalnie piszesz wszystko w kodzie strony.

[dMien]

Nie rozumiem - dlaczego mi to tłumaczysz?

[zamulek]

sorry

nie zerknąłem na poprzednia stronę, napisałeś dokładnie to samo

[AdamAGP#]

Jasne, że G nie powinno mieć nic przeciwko. To jest przecież tak, jak zmienianie nagłówków <Hx>.

H1 mówi o tym, że dany tekst jest nagłówkiem, a nie o tym, że jest on duży i gruby.

Tak samo stong - powiadamia o tym, że fragment tekstu jest ważny, a niekoniecznie musi być wytłuszczony na stronie. Takie moje zdanie.

Właśnie nagłówków H1-H6 również dotyczy ta kwestia i pamiętam, że w którymś z wywiadów z Mattem, Vanessą albo Kacprem (nie jestem w stanie sobie konkretnie przypomnieć) zostało wyraźnie powiedziane, że ich ukrywanie tak, by wyglądały jak reszta tekstu to spam.

Google kilkakrotnie wypowiadało się na temat ukrywania, to od razu widać, kiedy jest to zabieg w celu manipulowania pod roboty, jak jest w treści i niczym się od niej nie odróżnia to wiadomo o co chodzi, ale np. wiele blogów, themesów i szablonów jest skonstruowane tak że mają h1 pod banerem graficznym i o ile h1 zawiera np. tytuł bloga/serwisu, czy tam jakieś wyrażenie określające blog to nie jest to nic złego, ale jak zawiera już zbitki słów kluczowych to sytuacja się odwraca.