Semi Adder - czy może zaszkodzić ?

[entropia]

ja tam nie wiem czy dobrze zakumałem, ale "dyskusja" winna być o bazie katalogów (jeśli w ogóle), a nie o programie, bo czy program nazywa się x czy y to baza może być taka sama. Co to jeden program jest co dodaje do katalogów i korzysta z jakiejś bazy ?

[mikeusz]

Google może Cię namierzyć nie tylko przy pomocy analizowania listy katalogów. Dzięki temu że ludzi instalują na stronach różne narzędzie udostępnione przez Google, mogą śledzić twoje poczynania w internecie.

Załóżmy że dodajesz stronę do katalogów ręcznie. Google dzięki cookies może śledzić co w danym katalogu robisz. Gdy wejdziesz na formularz dodawania strony do katalogu, mogą sprawdzić do jakiej strony link pojawił się w katalogu po Twojej wizycie.

Po takiej analizie będą wiedzieli czy pozycjonujesz stronę bez znajomości listy katalogów jaką posiadasz, sami ją sobie stworzą na podstawie Twoich działań w internecie.

Dodatkowe informacje przekazujesz wyszukiwarce sprawdzając na jakiej pozycji jest Twoja strona, oraz sprawdzając site czy BL.

Najlepszym sposobem na uniknięcie wykrycia przez wyszukiwarki pozycjonowania strony, jest czekanie na naturalne linki do naszej strony.

Można tak wymyślać w nieskończoność możliwe scenariusze działań wyszukiwarek.

Jest to jednak mało prawdopodobne, o ile wręcz niemożliwe. Do śledzenia wszystkich (bo nie wiadomo kto może chcieć wypozycjonować stronę) internautów potrzebne są "spore komputerki".

Zyski z tego byłyby zdecydowanie dużo mniejsze od kosztów.

tak, oni śledzą wszystko, jedynym wyjściem jest stara wersja firefoxa i customize google plugin z anonimowymi cookie.

[Mion]

Pytanie należy postawić zupełnie inne - czy pozycjonowanie może zaszkodzić -> TAK

Tak samo jak sól kuchenna gdy się znacznieeeeeeee przesoli, ale przesolić można solniczką i wsypując bezpośrednio i w tym fakcie leży całe subtelne sedno tego zagadnienia które tak trudno co niektórym aktywistą tego topicku zrozumieć...

[dexter_78]

Ach.

Zacząłem sobie wyszukiwać stonki z katalogami, blogami itd. jak to robiłem wcześniej.

Wystarczy wejść do Google i tam szukać katalogów stron. Jest to o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze niż męczenie się z S. Adderem.

Generalnie o wiele ciekawsze strony i bardziej wartościowe.

Może jestem snobem, ale nie lubię jak wszyscy dodają się tam gdzie ja.

Pora na test Seo bohatera .

Tak więc przyjemnego implementowania wyszukiwarki życzę do S. Addera . bo na pewno nie ma w niej stron, w których dziś się dodałem. A całkiem wartościowe katalogi, blogi , fora to są.

[PromoPager]

dexterku, po co to wszystko ?

wejdź sobie na chata na onet.pl tam załóż rozmowę o SEO. Wpasujesz się w sam raz.