Skocz do zawartości

bojkot konkursu :-)


breja

Rekomendowane odpowiedzi

Ja traktuje to calkiem jak egzamin swojej marnej wiedzy. Strony nie zglosze bo bym sobie wstydu narobil. Robie to ze zwyklej ciekawosci i zobacze co z tego wyjdzie ... i chce sprawdzic jak to jest z tym boubonem bo juz cholery dostaje ...

...nic nie dzieje się bez przyczyny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

tak beha masz racje jest to szansa dla tych którzy chcieliby zaistnieć być rozpoznawanym itd.

Z drugiej strony beha powiedz mi czym się różni.

1 pozycja na to hasło lecz nie będąc formalnie w konkursie a 2 pozycja osoby która zgłosiła się do konkursu.

Dla mnie 1 pozycja jest lepsza i nawet jeżeli znajdzie się tam strona spoza konkursu będzie to wiele znaczyło.

Tym bardziej że sam konkurs niema zasad dotyczacych pozycjonowania i stosowanych tam technik - więc strona wypozycjonowana będzie w taki sam sposób jak te w konkursie czyli bez zasad.

Chyba zę ja to jakoś źle odbieram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie 1 pozycja jest lepsza i nawet jeżeli znajdzie się tam strona spoza konkursu będzie to wiele znaczyło.

Przez chwilę tak :) ale patrząc w przyszłość i rozpoczynając konkurs w przyszłym roku każdy z Ciekawości zerknie jak to było w ubiegłym roku... jeśli zajmiesz 1 miejsce poza konkursem i tak nikt o tym nie będzie pamiętał :(:D:D

- buduj content metodą drag&drop i łatwo zgarnij SEO backlinki z msDrop

- wideoporadniki jak korzystać z msDrop

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne (albo i nie) to będzie, kiedy seo na zagranicznych forach zaczną snuć teorie spiskowe na temat dziwacznego "msnbetter thangoogle" wpychanego przez Polaków w każda dziurę, zanim dowiedzą się, o co chodzi. oby nie wzięli nas na widelce za spamowanie ksiąg gości (co nie jest zabronione regulaminem). w końcu linki z tak wielu różnych ip są nie do pogardzenia... z drugiej strony dla właścicieli ksiąg taka odmiana w miejsce linków typu "enlarge your (brain)" może być miłą niespodzianką ;). tak czy siak, czy uczestnicy konkursu już sprawdzili, jak jest "katalog/księga gości/dodaj url" po chińsku/japońsku/arabsku :)?

and

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sa osoby ktore beda to braly za zabawe i te ktore za wszelka cene beda chcialy wygrac tylko szkoda ze akurat ci z ktorymi chcialbym sie zmierzyc nie startuja lub traktuja to jako zabawe wiec wyniki nie byly by adekwatne i dlatego szkoda mi sie 3 miesiecy poswiecac tylko poto zeby byc za mega spamerami :)

A czemu akurat wszyscy sądzą, że można wygrać tylko spamem? Pokonaj spamerów - kiepskie wyzwanie? Myśle, że większym wyzwaniem może być pokonanie włascicieli sieci linkowni...

Zresztą, jeśli ktoś chce się tym tytułem chwalić to powinien ten cel osiągnąć jak najbardziej fair.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotrku pewno masz rację, choć ja tutaj widzę większą dynamikę.

i gdyby nie pewne zapisy regulaminu chętnie pobawiłbym się jawnie.

Ale też wcale nie mówię że nie pobawie się.

Jak sam wiesz wolne techniki kuszą do stosowania masakrycznych rozwiązań - takich których nie stosuje się w normalnym pozycjonowaniu.(choćby dla celów testowych)

A w takiej sytuacji nie można ryzykować stron powiązanych aby nie zostać walniętym po całości.

Więc np. ryzyko bana, spadek pozycji i chęć zmiany strony którą się pozycjonuje, brak chęci ujawnienia która strona będzie w konkursie.

Te czynniki bardzo wstzymują, ja osobiście wolałbym wtopić swoją stronę w gaszczy innych nie ujawniając jej przed resztą uczestników a dopiero w kwestii finalnej jej ujawnienie wiedząc że nie wiele już można zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 pozycja na to hasło lecz nie będąc formalnie w konkursie a 2 pozycja osoby która zgłosiła się do konkursu.

Taka różnica, że nikt nie będzie pamiętał o np twojej pierwszej pozycji...

To tak jak w tej reklamie gdy operator kamery wyprzedza biegnących na bieżni...

Może seopl.org naprawde kiedyś przerodzi się w organizację. Może to, że wygrasz jako osoba zarejestrowana w konkursie coś ci da. Może kiedyś na olimpiadzie będzie taka konkurencja, a ty będziesz historycznie pierwszym polakiem, który wygrał podobne mistrzostwa... :). Może twoja strona będzie w chipie jak nr.1, no i będziesz mógł sobie przykleić na stronie jakiś tam znaczek...

Może tak a może nie ;)

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heheheheheeehhee beha :-) idę spać i dzięki za poprawienie humoru na noc :-)

Mówisz ale z drugiej strony osoba 2, ale tylko zarejestrowana w branzt będzie mogła mówić tylko byłem PRAWIE 1 :) a to jest różnica. Jak w tej reklamie żywca.

Więc może ten tryk zadziała na klientów ale w branży SEO ew. pozycje po stronach konkurencji która nie była rejestrowana będą pamiętane.

Powiedz sam ? kogo zapamietasz ? bo ja tego 1.

Dlatego że jak usłusze byłem np. 1 w konkursie to powiem tak, ale PRAWIE 1 w Google a PRAWIE TO WIELKA RÓŻNICA ;-)

Dobranoc do jutra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to gadanie o udziale w konkursie lub nie, to wasza zasłona dymna. Jeżeli będziecie wysoko, to powiedzie: "o wygrałem, tylko się nie zarejestrowałem... ale nr 1, co nie" A jak nie pójdzie za dobrze, to wtedy nikt nie zauważy, bo "niestartowałem, co nie".

Panowie (i Panie), albo się bawimy, albo robimy czajniki po kątach. Myślę, że właśnie z tego powodu firmy zajmujące się pozycjonowaniem nie biorą udziału w konkursie, jak by to było, gdy poważna firma zajmie 115 miejsce za ludźmi, którzy jeszcze nie wzięli ani grosza za optymalizację?

Młodzi, nieznani, albo stosunkowo mało znani nie mają nic do stracenia i dlatego od razu włączają się do zabawy. Ci "mocniejsi" wyczekują, chcą zobaczyć, co się będzie działo. Popatrzą na przeciwników i rozważą, czy podołają, czy nie... Moim zdaniem, ktoś, kto uważa, że jest naprawde dobry w tym, co robi, powinien od razu przystąpić do konkursu, no chyba, że się boi :> Takie jest moje zdanie... :>

Ps. Nie zasłaniajcie się stratą Link Power, tak jak już ktoś pisał w tym dziale, 3,5 miesiąca to wystarczająco dużo czasu, żeby zbudować sobie zaplecze wyłącznie na konkurs.

Dała matka rozum? To kombinuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to gadanie o udziale w konkursie lub nie, to wasza zasłona dymna

Święte słowa Hellz, podobnie jak krytykowanie zasad.

Albo ktoś się bawi, albo nie. A nie gadanie, e no niew wiem, tak nie na poważanie. Zobaczymy, zasady są kiepskie, nie bedę mógł rozwinąć skrzydeł etc. Pobawię się, poobserwuję

PolishSEO.com będzie brało udział w konkursie, zależy jej na wygranej, choć jak nie wygra nie odejdzie z branży :)

No i nie narzekajcie tak, ze najlepsi nie biorą udziału, bo przecież nie wiadomo, kto jest najlepszy ;)

A moderatorzy nie biorą udział poza konkursem i pokażą swoją moc :P

Cała zabawa ma na celu promocję takich haseł, jak: pozycjonowanie, wyszukiwarki, google, msn, SEO i podobnych. Więc nie narzekać tylko do roboty. !!!!

wyprzedaż domen. domeny od 300 pln

 

idziesz na zakupy i po kody rabatowe czy wybierasz gotowanie w domu i potrzebujesz dobry przepis ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lord wszystko się zgadza tylko:

czy Tobie ? jest konieczna większa popularność ?,

dlatego też lepiej traktować to jako zabawę.

Myślę że popularyzacja SEO byłaby równie dobra gdyby odnosiła się do Polskich wyszukiwarek nie tylko do Google.

Choć z 2 strony - należy uznać że skoro zauważy nas Google głupim byłoby żeby nie zauważyli tego dużo mniejsi i słabsi polscy operatorzy wyszukiwarek.

Lord i nie wszyscy wezną udział bo np.

Czas - okres wakacyjny, w branży SEO może to czas na wakacje ale nie we wszystkich branżach tak jest.

2. Powód to urlopy - np. kolega Przemek z Sitepromotor jest w Anglii czy to oznacza że ma przerwać wyjazd aby tylko udowodnić że chce się bawić.

3. A analizując :-) to jednak wolę sprawdzić czym dysponuje konkurencja i przeanalizować ich zasoby.

Czym dalej nie zaprzeczam że tak jak ty Lord będę uczestniczył, pobawiłbym się także w konkursu ale chciałbym zabawy.

A że można zgłosić tylko raz stronę obawiam się że będę musiał poczekać do końca regulaminowego czasu.

Gdyby było można zgłosić teraz udział a docelową stronę w ostatnim okresie już widziałbyś mnie na liście :-).

Poprostu albo będę musiał poczekać do końca albo organizatorzy zezwolą np. na modyfikacje stron w konkursie czyli jako ostatni okres to ten który jest związany z ostatecznym okresem dodawania stron.

Dla mnie to nie różnica, bo zgłosze napewno kwestia tylko że nie mogę zrobić tego teraz. Bo obecnie mógłbym zgłosić tylko stronę która nie będzie brała udziału w faktycznym rankingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy Tobie ? jest konieczna większa popularność ?,

tak i podobnie jak całej branży, jeżeli myślisz inaczej jesteś w błędzie. Branża SEO i SEM jest zupełnie niezauważalna w mediach, reklama w wyszukiwarkach kuleje. Wpływy z reklamy mają tylko "wielcy gracze": portale i sieci reklamowe. A osoby, które tam rozdają karty, mają w głębokim poważaniu SEO i SEM. to żę SEO im nie w smak, to jeszcze rozumiem, ale że o SEM nie mają bladego pojęcia, to już mnie przeraża.

A o słowie konwersja, czy badanie ROI z reklamy w wyszukiwarkach to chyba by jednego mądrego zdania nie powiedzieli.

I każdy sposób na promocję branży jest dobry.

A że zabawa, oczywiście, tylko że za zabawę uznaję sam wynik konkursu. A jego przebieg, informajce, które dzięki niemu mogą się pojawić, setki testów skłąniają mnie raczej, aby myśleć o tym o konkursie, jak o 3-miesięcznym poligonie :)

2. Powód to urlopy - np. kolega Przemek z Sitepromotor jest w Anglii czy to oznacza że ma przerwać wyjazd aby tylko udowodnić że chce się bawić.

SietePromotor jest zdaje się firmą, która obsługuje klientów, czy wyjazd do Anglii powoduje, że klienci są nieobsługiwani ??. jeżeli są obsługiwani, to równie dobrze może brać udział w konkursie. A jeżeli to wyjazd na 2-3 tygodnie to też nie widzę problemu, a chodzi raczej o wymówkę.

Ja również wyjeżdzam, mam 2-miesiecznego syna, którym się muszę zajmować, rozpoczynam budowę domku, a jednak czas na klientów i na konkurs znajduję bo to moja praca i źródło utrzymania.

przeanalizować ich zasoby.

Zasoby to nie wszystko ;)

A że można zgłosić tylko raz stronę obawiam się że będę musiał poczekać do końca regulaminowego czasu.

Dokładnie

wyprzedaż domen. domeny od 300 pln

 

idziesz na zakupy i po kody rabatowe czy wybierasz gotowanie w domu i potrzebujesz dobry przepis ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności